Złoto w konkursie drużynowym polscy skoczkowie zdobyli po raz pierwszy w historii. Na dwóch poprzednich imprezach tej rangi, w Val di Fiemme i Falun, biało-czerwoni kończyli zmagania zespołowe z brązowymi medalami. Tym razem nie zostawili rywalom żadnych szans.
Maciej Kot, Kamil Stoch i Piotr Żyła już w 1. serii konkursu przeskoczyli skocznię, uzyskując odległość 130,5 m. Niewiele bliżej wylądował Dawid Kubacki, któremu do punktu HS obiektu zabrakło zaledwie jednego metra. W drugiej rundzie biało-czerwoni jedynie dopełnili formalności.
Dosłownie kilka minut po ostatnim skoku w konkursie z polskimi skoczkami rozmawiał dziennikarz TVP. Pierwszy o emocje związane ze złotem zapytany został Piotr Żyła. Jego reakcję po prostu trzeba zobaczyć.
Na pytania dziennikarza nie był w stanie odpowiedzieć Kamil Stoch. Wzruszenie wręcz odebrało mu mowę.
Polscy skoczkowie na mistrzostwach w Lahti zdobyli łącznie dwa medale. Oprócz złota w konkursie drużynowym brązowy krążek indywidualnie na skoczni dużej zdobył Piotr Żyła.