Vancouver 2010. Nowakowska: Magda ma problem z nerwami, ale...

Magda (Gwizdoń - przyp.) chyba ma największy z nas wszystkich problem z nerwami, psychiką. Nie chodzi o technikę, czy błędy. Nie chcę się wypowiadać, ale jest jakiś generalny problem w niej. Na nikim jednak nie wieszajcie psów, nie zawsze po prostu wychodzi - mówi Sport.pl Weronika Nowakowska po 12. miejscu sztafety biatlonistek.

Polskie biatlonistki po fatalnym strzelaniu Krystyny Pałki i Magdaleny Gwizdoń zajęły dwunaste miejsce w olimpijskim wyścigu sztafet 4x6 kilometrów. Wygrały rewelacyjne Rosjanki przed Francuzkami i Niemkami.

Weronika Nowakowska dla Sport.pl:

- Nie mam żadnego żalu do dziewczyn. Wiem, co to znaczy zdenerwować się i biec na sztafecie rundę karną. Raz na wozie raz pod wozem. Jesteśmy dobrym, równym teamem, było nas stać o walkę o wysokie miejsca, nie naszą ambicją była walka z Łotwą i Estonią. Ale nie zawsze po prostu wychodzi. Taki jest sport, taki jest biatlon, takie jest życie.

Na nikim nie wieszajcie psów, bo gdybym ja biegła na pierwszej, czy drugiej zmianie, to może ja bym tak pudłowała.

Magda chyba ma największy z nas wszystkich problem z nerwami, psychiką. Nie chodzi o technikę, czy błędy. Nie chcę się wypowiadać, ale jest jakiś generalny problem w niej. Ale ja też kiedyś tak ciągle pudłowałam, też mam taki problem czasami.

Sprawa odejścia z kadry Nadii Biłowej i Romana Bondaruka nie jest jeszcze przesądzona. Praca trenera to zajęcie bardzo nerwowe, kosztuje ich dużo zdrowia. Trenerzy wszystko bardzo przeżywają. Może chcą coś zmienić w swoim życiu, żeby się już tak nie denerwować. Ich decyzję, jakakolwiek ona będzie, uszanuję.

Nadii Biłowej zawdzięczam bardzo dużo, prowadziła mnie od początku kariery w reprezentacji. W tym czasie pomogła mi w kwestii strzelania, technicznie się poprawiłam. Zrobiłam ze trzy siedmiomilowe kroki. Na zawsze zostanie w mojej pamięci, a właściwie to w sercu.

Dociera do nas zamieszanie z trenerami, ale na mnie akurat w ogóle to nie wpłynęło. Przed nami jeszcze trzy starty w PŚ i na razie tylko o tym myślę.

Igrzyska w Vancouver na portalu Sport.pl

Codzienne relacje Z Czuba i na żywo, relacje prosto z Kanady specjalnych korespondentów, wideo komentarze, rozmowy z naszymi gwiazdami i komplet wyników, także tych z nocy polskiego czasu. A rano o godz. 9 w TOK FM magazyn olimpijski Michała Pola. Zapraszamy do śledzenia igrzysk w Sport.pl ?

Zespół Sport.pl przygotowuje też "Gazetę olimpijską" - codziennie do kupienia z "Gazetą Wyborczą".

Dwunaste miejsce polskiej sztafety - z policzków ciekły łzy ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA