Justyna Kowalczyk siódma w biegu na 10 km

Justyna Kowalczyk zajęła siódme miejsce w biegu na 10 km techniką klasyczną. Polka straciła żółtą koszulkę liderki Pucharu Świata. Wygrała Finka Aino Kaisa Saarinen, która objęła prowadzenie w Pucharze Świata.

Justyna Kowalczyk bieg miała zacząć spokojnie, później miała zwiększać tempo. Trener Wierietielny mówił jeszcze w sobotę po zwycięstwie Polki w sprincie, że biegaczka nie jest jeszcze w optymalnej formie i w niedzielnym biegu na 10 km było to widać.

Kowalczyk przez większość dystansu traciła kilkanaście sekund do najszybszych na kolejnych punktach pomiaru czas Saarinen i Khazowej. To one nadawały ton rywalizacji. Polka przyspieszyła w drugiej części dystansu, na dwa kilometry przed metą wydawało się, że Kowalczyk dogoni trzecią na mecie Norweżkę Skofterud, ale końcówkę miała wolniejszą. Podbieg, na którym w sobotę dobiła rywalki, w niedzielę nie był jej atutem. Na mecie straciła 27,2 sekundy do zwyciężczyni Saarinen i ostatecznie zajęła siódme miejsce.

Po biegu, co umknęło telewizyjnym realizatorom oraz komentatorom, okazało się, że Polka tuż po starcie miała bolesny upadek, który pogrzebał jej szanse na zwycięstwo. - Jedzie się na nartach bardzo szybko, ale są tory, nie trzeba nawet wykładać z nich nart. Po prostu zrobiłam zły balans ciałem, oparłam się nie na tej nodze co trzeba i fiknęłam. Innego wytłumaczenia nie widzę. Prędkość nie robi na mnie wrażenia, potrafię poruszać się w torach. Miałam pecha, później ze zjazdami radziłam sobie dobrze. Upadek był nieładny, bolesny. Po takim upadku człowiek nie wykonuje swojej pracy, szybciej się "zakwasza". Biegłam pięknie, a upadek? Mam nadzieję, że więcej się taki nie powtórzy - mówi w wywiadzie dla Sport.pl Kowalczyk.

W klasyfikacji Pucharu Świata Kowalczyk straciła prowadzenie na rzecz Saarinen. Polka jest w tej chwili druga.

W biegu startowały jeszcze trzy inne nasze biegaczki. Kornelia Marek ukończyła bieg na 50. miejscu, Paulina Maciuszek na 52., a Sylwia Jaśkowiec była dopiero 68.

Wyniki biegu na 10 km technika klasyczną

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata

Tak relacjonowaliśmy na żywo

10.56 Słabsze ostatnie dwa kilometry Kowalczyk nie pozwoliły Polce stanąć na podium. Wygrywa Saarinen, przed Khzową.

10.52 Kowalczyk jest czwarta na dwa kilometry przed metą. Polka się rozpędza odrabia straty, choć nadal jest to 15 sekund różnicy od najlepszej zawodniczki na etapie. Szanse na podium są jednak całkiem realne.

10.50 Kowalczyk na trzy kilometry przed metą utrzymuje ósmą pozycję, ale zmniejszyła straty od dwie sekundy. Do mety dobiegły rewelacyjne dziś na trasie w Kuusamo Khazowa i Saarinen, która obejmuje prowadzenie. Jako pierwsza zeszła poniżej 26 minut.

10.46 Kowalczyk przesuwa się w górę stawki. Jest ósma po 6 km, ale traci nadal sporo - ponad 20 sekund. Do mety dobiegła Petra Majdić i z czasem 26:24.4 obejmuje prowadzenie.

10.42 Kowalczyk w połowie dystansu jest 11. Do najszybszej po tym dystansie Iriny Khazowej traci 20 sekund.

10.38 Po 5 km w tej chwili najlepszy czas ma Irina Khazowa. Justyna Kowalczyk pokonała już trzy kilometry trasy w Kuusamo, ma 10 czas, ale dalej traci niespełna 18 sekund.

10.34 18 sekund straty Kowalczyk po dwóch kilometrach. Trener Wierietielny mówił przed biegiem, że Polka ma biec spokojnie. Na razie plan wykonuje. Inna z Polek będąca na trasie, Sylwia Jaśkowiec, w połowie dystansu jest 44.

10.32 Po pierwszym kilometrze Kowalczyk ma 50. czas i niespełna 19 sekund do najszybszej po tym dystansie Rosjanki Khazowej.

10.30 Druga z Polek - Kornelia Marek już na mecie. Z czasem 28:31.1 zajmuje szóste miejsce, zepchnęła Maciuszek na siódme miejsce.

10.28 Na trasę właśnie ruszyła liderka Pucharu Świata Justyna Kowalczyk ! Jej najgroźniejsze rywalki już biegną. Paulina Maciuszek, która ukończyła już bieg jest w tej chwili piąta.

10.20 Paulina Maciuszek dobiegła już do mety. Jej czas to 28:38.4, który w tej chwili daje jej drugie miejsce. Na trasę ruszyła już wielka rywalka Justyny Kowalczyk Petra Majdić.

10.18 Biegnie już Jaśkowiec, a do mety zbliża się Maciuszek. Na niespełna dwa km przed metą ma czwarty czas.

10.15 Dobry bieg Kornelii Marek. Na półmetku ma drugi czas. Za chwilę na trasę wyruszy trzecia z Polek - Sylwia Jaśkowiec.

10.12 Maciuszek na trzy kilometry przed metą ma drugi czas. Trzeba jednak pamiętać, że najlepsze biegaczki jeszcze na trasę nie wyruszyły.

10.06 Cecile Storti to 44 zawodniczka na trasie, czyli połowa biegaczek już rozpoczęła ściganie. Jako ostatnia na trasę ruszy liderka PŚ Justyna Kowalczyk. Bardzo dobrze na trasie spisuje się Paulina Maciuszek. Po 5 km ma drugi czas. Druga z Polek Kornelia Marek po 2 km ma szósty czas.

10.00 Na trasie jest już druga z Polek Kornelia Marek.

9.58 Maciuszek jak cień podąża za Natsumi, traci tylko trzy sekundy po dwóch kilometrach.

9.54 Dobry początek biegu w wykonaniu Maciuszek. Po pierwszym kilometrze ma drugi czas, tylko nieco ponad trzy sekundy gorszy od Japonki Natsumi.

9.51 Na 10 km trasę wyruszyła już pierwsza z Polek - Paulina Maciuszek. Biegaczki mają do pokonania w Kuusamo dwie pięciokilometrowe pętle.

9.45 Pierwsza zawodniczka już na trasie, kolejne biegaczki startują w 30 sekundowych odstępach czasu.

9.44 Justyna Kowalczyk wyruszy na trasę około godziny 10.29. Polka na razie rozgrzewa się przed biegiem. Za minutę na trasie pojawi się pierwsza zawodniczka Maria Grundvall z Finlandii.

9.32 Do biegu zgłoszonych jest 88 zawodniczek z 25 państw. Kowalczyk jako liderka Pucharu Świata na trasę ruszy ostatnia.

9.26 Bieg rozpocznie się o 9.45. Kowalczyk nie jest jedyną Polką, która startuje w zawodach w Kuusamo. Po raz kolejny o pucharowe punkty walczyć będą natomiast inne reprezentantki Polski - Paulina Maciuszek (nr 13.), Kornelia Marek (31.) i Sylwia Jaśkowiec (68.), która przed tygodniem dobrze spisała się - była 23. - w biegu na 10 km techniką dowolną.

9.20 Justyna Kowalczyk w biegu na 10 km techniką klasyczną broni żółtej koszulki liderki PŚ. W klasyfikacji generalnej za Polką plasuje się triumfatorka inauguracyjnych zawodów w Beitostoelen Marit Bjoergen, ale Norweżka w Kuusamo nie startuje.

Przed biegiem

W sobotę Kowalczyk wygrała sprint w Kuusamo i została liderką Pucharu Świata. Polka był zaskoczona swoim zwycięstwem. - Nie spodziewała się czegoś takiego - mówiła tuż po biegu . Aleksander Wierietielny, trener Kowalczyk zapowiada, że wielka forma dopiero nadejdzie. Jego zdaniem - mimo sukcesów - Kowalczyk nie jest ona jeszcze w dyspozycji formie, forma będzie stopniowo rosnąć.

Dowiedz się więcej, w specjalnym serwisie Sport.pl - Justyna Kowalczyk ?

Copyright © Agora SA