Zimowe Igrzyska Olimpijskie - PEKIN 2022

- Od lat jesteśmy karani z niejasnych powodów. Izrael jest dopuszczony do rywalizacji, my nie. Każdy sportowiec powinien to przemyśleć i podjąć decyzję zgodną z własnym sumieniem. Nie widzę jednak powodów, by jechać gdzieś, gdzie będą tylko na nas pluć - powiedziała była biathlonistka - Olga Zajcewa - która zaapelowała do rodaków, by nie jechali na igrzyska olimpijskie do Paryża.

Rosyjski wiceminister sportu - Odies Bajsułtanow - zareagował na wypowiedź Thomasa Bacha, który skrytykował tamtejsze igrzyska przyjaźni. - Dlaczego mamy się bać, że zostaniemy wpisani na jakieś listy, że nałożą na nas sankcje, albo nie dadzą nam trzech rubli? Jesteśmy samowystarczalnym państwem i mamy najlepszych sportowców na świecie - powiedział polityk, który personalnie zaatakował Bacha.

Coraz bardziej poszerza się grono rosyjskich sportowców, którzy nie wystartują na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Wiadomo, że decyzją MKOl w stolicy Francji zabraknie rosyjskich drużyn narodowych. W Paryżu nie będzie też gimnastyczek, łuczników, a kolejna federacja ogłosiła właśnie swoją decyzję.

Szef Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego - Thomas Bach - skrytykował organizowane przez Rosję igrzyska przyjaźni i kraje, które wezmą w nich udział. - Kraje i ich rządy, które zdecydują się wystartować w igrzyskach przyjaźni, staną po jednej ze stron wojny rosyjsko-ukraińskiej - powiedział Bach, nie zostawiając wątpliwości, którą stronę ma na myśli.

W Rosji panują coraz większe emocje w kwestii startu tamtejszych sportowców na igrzyskach w Paryżu. Szef Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego nazywa tenisistów "zespołem zagranicznych agentów". Minister sportu apeluje o spokój, a mistrzowie olimpijscy otwarcie bronią zawodników.

To już pewne. Na igrzyskach olimpijskich w Paryżu nie wystąpi kolejny obrońca tytułu. Najpierw z francuskiej rywalizacji wycofał się pływak - Kliment Kolesnikow. Teraz wiadomo już, że na IO w Paryżu nie wystąpi inny mistrz z Tokio, który tytuł wywalczył też na IO w Rio De Janeiro.

Do tragedii doszło podczas zawodów biegowych w Czechach. Nie żyje Pavel Svojanovsky - srebrny i brązowy medalista igrzysk w wioślarstwie. 80-latek był specjalnym gościem wydarzenia i wręczał medale najlepszym biegaczom. Niestety spadł z prowizorycznego podium, a lekarzom nie udało się go uratować

Rosyjscy sportowcy zostali dopuszczeni do igrzysk w Paryżu jako neutralni zawodnicy, ale część Rosjan nie jest z tego powodu zadowolona. - Jak można znosić takie upokorzenia? - pyta szefowa związku gimnastycznego w Rosji i przy okazji uderza w tenisistkę Darię Kasatkinę.

Coraz więcej rosyjskich sportowców odmawia wyjazdu na igrzyska olimpijskie w Paryżu w neutralnym statusie. Fakt ten skomentował szef Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego - Stanisław Pozdniakow. - Są też zawodnicy, dla których godność i honor są ważniejsze od upokarzających warunków stawianych przez MKOl - powiedział Pozdniakow.

Po ostatnim ataku terrorystycznym w Moskwie, do którego przyznało się Państwo Islamskie, wzrosła obawa kolejnych zamachów w Europie w najbliższych miesiącach. Szczególnie niepokój zapanował we Francji, gdzie za cztery miesiące wystartują igrzyska olimpijskie w Paryżu. Z tego powodu obowiązuje tam najwyższy stopień zagrożenia atakami. Służby są w pełnej gotowości, ale będą miały wsparcie z innych krajów, w tym z Polski.

Najpierw rosyjski mistrz w pływaniu, potem rosyjskie gimnastyczki, a teraz kolejni sportowcy. Coraz więcej Rosjan ogłasza, że nie wystartuje na igrzyskach olimpijskich w Paryżu z powodu obostrzeń, jakie na ten kraj nałożył Międzynarodowy Komitet Olimpijski. - Nie jesteśmy zainteresowani startem w takiej formie - zapowiedział szef związku, który ogłosił, że nie będzie się ubiegał o start w stolicy Francji.

Piątkowy zamach Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą ponownie obudził dyskusje nt. bezpieczeństwa i walki z terroryzmem. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie (ISIS), które może brać na cel kolejne wydarzenia w Europie. Jednym z nich są tegoroczne igrzyska olimpijskie w Paryżu, o czym ostrzegł były urzędnik ONZ ds. walki z terroryzmem cytowany przez "The New York Times".

W Rosji kolejna burza po tym, jak Międzynarodowy Komitet Olimpijski nie wyraził zgody na dopuszczenie zawodników z tego kraju do udziału w ceremonii otwarcia paryskich igrzysk olimpijskich. Głos w sprawie zabrała trenerka rosyjskich gimnastyków - Irina Winer-Usmanowa. - To policzek dla całego narodu - powiedziała.

Przed kilkoma dniami do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego skierowany został apel o niedopuszczeniu sportowców z Rosji i Białorusi w udziale w Ceremonii Otwarcia igrzysk w Paryżu. MKOl we wtorkowe popołudnie podjął oficjalną decyzję w tej sprawie. Poinformował również ilu Rosjan i Białorusinów zgłosiło swój udział w igrzyskach oraz przedstawił flagę, pod jaką będą występować.

Kolejny rosyjski mistrz olimpijski z Tokio nie będzie miał możliwości obrony tytułu na najbliższych igrzyskach w Paryżu. Taką informację otrzymaliśmy we wtorek przed południem. Ale tym razem dyskwalifikacja rosyjskiego sportowca nie ma nic wspólnego ani z wojną w Ukrainie, ani nielegalnymi, zakazanymi środkami. - W Europie Zachodniej kwitnie nazizm - skomentowała była dwukrotna mistrzyni olimpijska w biathlonie.