Legendarny tenisista z najwyższą karą w męskim turnieju na US Open! Skandaliczny gest

Legendarny amerykański deblista Mike Bryan, zwycięzca (w parze z bratem Bobem) 18-stu turniejów wielkoszlemowych, otrzymał karę w wysokości 10 tys. dolarów za gest strzelania w kierunku sędziego liniowego. To nawyższa jak dotąd kara w tegorocznym męskim turnieju US Open. 

Iga Świątek ma apetyt na sukces:

Zobacz wideo

W 2. rundzie debla na US Open bracia Mike i Bob Bryanowie rywalizowali z parą Roberto Carballes (Hiszpania) - Federico Delbonis (Argentyna). Po jednej z wymian 41-letni Mike Bryan był wściekły na decyzję sędziego liniowego. Postanowił obrócić rakietą, wykonując gest, jakby strzelał z karabinu do arbitra. Za to skandaliczne zachowanie został upomniany przez sędziego głównego, Marianę Alves.

Mike Bryan przeprasza za swój gest

Po meczu organizatorzy US Open ukarali amerykańskiego tenisistą grzywną w wysokości 10 tys. dolarów.To jak dotychczas najwyższa kara podczas tegorocznego męskiego turnieju w Nowym Jorku. - Przepaszam za ten gest, który miał byc żartobliwy. Biorąc jednak pod uwagę ostatnie wydarzenia i klimat polityczny, rozumiem, że można go odebrać jako drażliwy. Obiecuję, że to się więcej nie powtórzy - napisał w oświadczeniu Mike Bryan. 

Bracia Bryanowie to 18-krotni zwycięzcy turniejów wielkoszlemowych. Mimo zamieszania, awansowali do 3. rundy US Open, pokonując parę Carballes - Delbonis 4-6, 7-5, 6-3. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.