W poprzedniej rundzie Magda Linette, nie bez kłopotów, wyeliminowała Annę Kalinskaję 2:0 (6:0, 7:6). Teraz czekało ją znacznie trudniejsze zadanie. Amanda Anisimowa ma dopiero 17-lat, ale przecież w tegorocznym French Open dotarła aż do półfinału. Czwartkowy mecz był wyrównany, ale jednak Linette była lepsza niemal w każdym aspekcie gry.
Pierwszy set zaczął się od wygranego gema przez Amerykankę, ale Polka od razu wyrównała. Później już tylko Linette obejmowała prowadzenie i ostatecznie wygrała 6:4. Drugi set był bardziej emocjonujący. Anisimowa prowadziła 2:1, jednak Polka szybko wyszła na prowadzenie 4:3. Największym dreszczowcem był ósmy gem, którego 27-letnia poznanianka wygrała po dziewięciu (!) równowagach. Ostatecznie zwyciężyła 7:5.
W III rundzie Wimbledonu Polka zmierzy się z Petrą Kvitovą (6. WTA). Spotkanie z Czeszką odbędzie się w sobotę.
Pogrom faworytów na Wimbledonie!
W czwartek odpadła też Kerber, która uległa Davis (2:6, 6:2, 1:6:). Wcześniej odpali: Naomi Osaka, Alexander Zverev, Stefanos Tsitsipas, Venus Williams. Cała czwórka odpadła już pierwszego dnia.