Djoković w piątek zachowywał się wyjątkowo dziwnie. Co chwila dyskutował z arbitrem na temat warunków, w których przyszło mu rozgrywać mecz półfinałowy French Open z Dominikiem Thiemem. Przeszkadzał mu wiatr oraz lekkie opady. Austriak zaś nie narzekał na warunki, podobnie jak Roger Federer i Rafael Nadal, którzy kilka godzin wcześniej rozegrali pierwszy półfinał (Hiszpan wygrał 3:0 w setach).
Ostatecznie spotkanie Djoković - Thiem przerwane zostało przy stanie 6:2, 3:6, 3:1 dla Austriaka. Po meczu Barbara Schett powiedziała w studiu Eurosportu, że Serb opuścił kort centralny w Paryżu zanim organizatorzy turnieju podjęli ostateczną decyzje o przeniesieniu pojedynku na sobotę.
Zachowanie serbskiego tenisisty było żywo komentowane przez internautów i ekspertów. Część z nich uważa, że Djoković powinien ponieść karę za opuszczenie kortu.