Mecz trwał dwie godziny i sześć minut. Polak przegrał pierwszego seta do czterech, ale później odwrócił losy meczu i pokonał jednego z najlepszych tenisistów świata. To drugie zwycięstwo Hurkacza z Keiem Nishikorim. Wcześniej Polak pokonał Japończyka podczas turnieju ATP w Dubaju. We wtorek Polak bardzo dobrze serwował. Miał aż dziesięć asów. Nishikori tylko dwa. Hurkacz popełnił też mniej podwójnych błędów - dwa. Nishikori popełnił trzy takie błędy.
Rywalem Polaka w kolejnej rundzie będzie zwycięzcą spotkania Denis Shapovalov - Marin Cilić.