- Niestety nie mogłam już trenować jak dawniej, a organizm i tak coraz częściej odmawiał posłuszeństwa. W trosce o swoje zdrowie, z pełną świadomością obciążenia, jakie niesie rywalizacja na tak wysokim poziomie, nie jestem już w stanie zmobilizować swojego organizmu do jeszcze większej eksploatacji - napisała w środę Agnieszka Radwańska w oświadczeniu opublikowanym na jej kontach w mediach społecznościowych.
Serb chwali Polkę
Informacja o zakończeniu kariery przez Radwańską zaskoczyła wiele osób, w tym Novaka Djokovicia. - Nie spodziewałem się, że to nastąpi. Zapamiętam ją, zresztą jak wielu z nas, jako jedną z najsprytniejszych i najmądrzejszych zawodniczek, jaką kiedykolwiek miałem okazję oglądać. Nie posiadała atutów siłowych, jak choćby Serena Williams, ale znakomicie potrafiła przewidywać to, co się wydarzy na korcie. Niezwykle mądrze wykorzystywała również to, jak gra rywalka – zaznaczył Djoković.
Polka należała do wyjątkowego grona zawodniczek, które swój tenis opierały nie na sile i przygotowaniu fizycznym, a na technice i inteligencji. Stąd pochwały, jakie w jej kierunku wypowiedział serbski tenisista.
Życzenia od Djokovicia
– Kapitalnie potrafiła panować nad uderzeniami, a slajsy i skróty, które potrafiła grać były naprawdę wyjątkowe. Nieprzypadkowo tak często nagradzana była zagraniami miesiąca i roku – przekonuje "Djoko".
Serb życzył także Radwańskiej wszystkiego najlepszego i wyraził przekonanie, że krakowianka odnajdzie się w nowej rzeczywistości. Z tym ostatnim nie powinno być problemu, bo niedawno Polka otworzyła w Krakowie hotel.