Chociaż mecz z rozstawioną z numerem cztery Japonką Magda Linette zaczęła spokojnie i dobrze, to już przy drugim własnym podaniu została przełamana. Polka jednak nie zniechęciła się i od razu odebrała serwis rywalce. O losach seta zdecydował piąty gem, w którym ponownie przy serwisie Linette triumfowała Osaka.
Japonka nie oddała przewagi jednego przełamania do końca, wygrywając partię 6:4. W drugim secie tylu emocji nie było. Linette dwukrotnie straciła własne podanie na 1:2 oraz 2:5. Przewaga dwóch przełamań nie była już do odrobienia, przez co Osaka zwyciężyła 6:2.
Linette niestety nie poszła w ślady Igi Świątek i nie awansowała do II rundy Australian Open. Całe spotkanie trwało 57 minut. Za awans do turnieju głównego Polka zarobiła 75 tys. dolarów australijskich.
