Ulubioną zawodniczką roku wśród kibiców, korzystających z portali społecznościowych, została... Agnieszka Radwańska!
Krakowianka wygrała w tej kategorii głosowanie fanów również w pięciu poprzednich edycjach! Tym razem, w ciągu 1,5 tyg. oddano w sumie ok. 70 tysięcy głosów.
Pod koniec listopada, Internauci nagrodzili Radwańską także w plebiscycie na "zagranie roku". Polka zdobyła to wyróżnienie także w trzech poprzednich sezonach.
Portorykańska tenisistka cieszyła się w tym roku z singlowego mistrzostwa olimpijskiego. Sensacyjnie pokonała w finale w Rio Angelique Kerber 6:4, 4:6, 6:1.
Szczęśliwa Monica Puig opublikowała następnie na Twitterze swoje zdjęcie. Okazało się, że żaden post w serwisie społecznościowym nie cieszył się w tym roku taką popularnością, co ćwierknięcie uradowanej 23-latki.
Lo logramos Puerto Rico!!!!!!!!! #Speechless ???????? #OlympicGoldMedalist #DreamsDoComeTrue pic.twitter.com/NABARm7E1C
? Monica Puig (@MonicaAce93) August 14, 2016
Chyba możemy utrzymywać, że 28-letnia Niemka z Puszczykowa nie osiągnęłaby tego sukcesu w tej jakże prestiżowej kategorii, gdyby nie pomoc ze strony Radwańskiej. Możemy więc uznać, że Polka zwyciężyła po raz kolejny!
Nagroda za najpopularniejsze wśród kibiców zdjęcie z rąsi wędruje do Angelique Kerber, ale na fotografii znajdują się wszystkie uczestniczki WTA Finals - poza autorką i wspomnianą Polką, także Simona Halep, Karolina Pliskova, Garbine Muguruza, Dominika Cibulkova, Madison Keys i Swietłana Kuźniecowa.
Here we are... ?????? #WTAFinalsSG pic.twitter.com/xblO9u6ZPk
? Angelique Kerber (@AngeliqueKerber) October 21, 2016
Użytkownicy mediów społecznościowych już tak mają, że lubią sobie opublikować jakieś zdjęcie z przeszłości i wytłumaczyć się z tego hashtagiem TBT albo Throwback Thursday, czyli "Czwartkowy Powrót do Przeszłości" (dlatego zazwyczaj, by zachować pozory przyzwoitości, na kolejną okazję muszą czekać aż do czwartku).
W tym roku, najpopularniejszą wrzutkę tego rodzaju zaliczyła Caroline Wozniacki. Dunka pokazała zdjęcie ze swej pierwszej wizyty w Hongkongu. Jak sama pisze, wyglądała wtedy dużo młodziej, miała 16 lat i grała w deblu z Venus Williams (która nic się nie zmieniła).
Throwing it back to my first time in Hong Kong when I was 16 and played doubles with Venus..?? #ilookveryyoung #shelooksthesame pic.twitter.com/w8ly9FAR6a
? Caroline Wozniacki (@CaroWozniacki) October 13, 2016
W kolejnej bardzo współczesnej kategorii - w wolnym tłumaczeniu: najzabawniejszy moment roku - wygrała Wiktoria Azarenka. Chociaż Białorusinki nie byłoby tutaj dzisiaj z nami, gdyby nie pomoc jej koleżanki z Zachodu.
Serena Williams postanowiła wprosić się na zdjęcie i została bohaterką drugiego planu. Azarenka nie ma jej za złe.
Best photo bomb ever ???????? @serenawilliams pic.twitter.com/p7oHvQFJVi
? victoria azarenka (@vika7) March 20, 2016
Drugi triumf Moniki Puig! A nawet nie do końca jej, tylko zwierzęcia, które pozowało z nią do fotografii na krótko przed rozpoczęciem igrzysk w Rio.
"Najnowszy nabytek w mojej rodzinie - Rio Puig" - napisała Portorykanka. Kto wie, może pupil przyniósł jej szczęście na igrzyskach!
Meet the newest addition to my family! "Rio Puig" ?? #NewBaby pic.twitter.com/hpdwKJGlG0
? Monica Puig (@MonicaAce93) July 27, 2016
WTA lubi zmuszać tenisistki do stawania w szranki do tzw. "emoji challenge", czyli... przybierania min znanych z popularnych emotek.
Zdaniem fanów, właśnie jeden z takich filmików okazał się najfajniejszym tenisowym wideo roku:
Niestety, w tej kategorii nie wygrała Radwańska. Mamy za to dwie inne zacne postaci - Petrę Kvitovą i Angelique Kerber.
Kvitova łatwo wygrała finał z Cibulkovą, a najbardziej emocjonujący mecz turnieju zobaczyliśmy trzy rundy wcześniej. Czeszka pokonała w nim liderkę światowego rankingu 6-7 (10-12), 7-5, 6-4 w meczu, trwającym blisko 3,5 godziny!
Już oglądając mecz 1/8 finału Wimbledonu, kibice mieli świadomość obcowania z czymś wielkim. To było naprawdę fenomenalne starcie!
Niestety, zakończone niepomyślnie dla Polki. Agnieszka Radwańska uległa Dominice Cibulkovej 3:6, 7:5, 7:9. Cibulkova już w kolejnym meczu uległa Jelenie Wiesninej, która z kolei przegrała z późnijeszą triumfatorką turnieju, Sereną Williams.
Nic dodać, nic ująć.
Zgadzasz się z podsumowaniem czy głosujesz inaczej?