Kubot w parze z Marcelo Melo wygrał w tym sezonie sześć turniejów deblowych, w tym wielkoszlemowy Wimbledon. W kończących sezon ATP Finals w Londynie w finałowym meczu przegrali z Henrim Kontinenem i Johnem Peersem 4-6, 2-6. Dla 35-letniego tenisisty to najlepszy sezon w karierze. I widać też to po jego zarobkach.
Konto Kubota w tym sezonie zasiliło 1 366 800 dolarów. W całej karierze zarobił 6 449 184 dol.
Blisko 1,4 mln dol. dało Polakowi 31. miejsce na liście płac. Ale jeśli brać pod uwagę tylko zarobki w turniejach deblowych, to nikt aż tyle nie zainkasował. Jego deblowy partner - Melo - zarobił w tym roku o 8 tys. dol. mniej.
Biorąc pod uwagę tylko turniejowe premie, najlepiej zarabiającym tenisistą w tym roku jest Rafael Nadal, który z kortu podniósł 12,7 mln dol. Za nim z niespełna 11,8 mln dol. jest Roger Federer. To finansowa elita. Trzeci na liście płac Grigor Dimitrow, czyli zwycięzca finałowego turnieju w Londynie, zarobił w tym roku 5,6 mln dol.