ATP: na złość zimie

Przypominamy o terminie zgłoszeń do rozgrywek ligowych, ale tylko dlatego, że to nowość w programie ?atp - gram, bo lubię?. Zatem do 31 stycznia trzeba wysłać zgłoszenie drużyny, a do 31 marca podać jej skład.

Skoro już ustaliliśmy, że zima jest i pewnie jeszcze trochę z nami pobędzie, to nauczmy się z nią żyć. Kłopotów, owszem narobiła, bo zasypała szosy i unieruchomiła pociągi, ale na Puchar Trzech Króli do Chrząstowic koło Opola dotarło prawie pół setki tenisistów. Była wśród nich Agnieszka Widziszowska, ale czy mogło jej zabraknąć?

Retoryczne pytanie. Zwyciężczyni sprzed roku i dwóch lat nie wypadało zasłaniać się śniegiem i mrozem. Przyjechała, zagrała i zwyciężyła po raz trzeci z rzędu, na dodatek trzeci raz jako zawodniczka nie rozstawiona. Dobrze by było zarezerwować jej jakiś numer w przyszłym roku.

Panowie oznaczeni jedynkami nie mogli uzyskać bardziej ekstremalnych wyników. Adam Sakwerda (kat. +45), Andrzej Bednarz (+50) oraz Roman Mrozek (+65) zwyciężyli bez straty seta, natomiast Ryszard Melski (+55) i Kazimierz Listek (+60) nie wygrali nawet jednej partii. W tych konkurencjach najlepsi okazali się Paweł Wojtyczka i Zygmunt Dobrosz, obaj rozstawieni z trójką.

Więcej o Amatorskim Tenisie Polskim - czytaj tutaj >

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.