WTA Montreal. Agnieszka Radwańska odpadła w III rundzie

Ćwierćfinał turnieju w Montrealu nie dla Agnieszki Radwańskiej. Polka przegrała w trzech setach z Rosjanką Anastazją Pawluczenkową (WTA 19) 4:6, 7:6, 1:6. Dla Radwańskiej był to ostatni mecz przed igrzyskami w Rio de Janeiro.

Radwańska w tarapatach była od pierwszego seta. Prowadziła na początku meczu tylko przez moment, inicjatywę miała rywalka. Rosjanka wygrała pierwszego seta 6:4, w drugim prowadziła już 3:0 i 5:3, ale Radwańska najpierw odrobiła dwie piłki meczowe, a potem na swoją korzyść rozstrzygnęła tie break, wygrywając go 7-4, choć zaczęła od przegrania trzech pierwszych piłek.

W trzecim secie wszystko działo się pod dyktando Rosjanki. Pawluczenkowa oddała tylko jednego gema i po dwóch godzinach i 11 minutach zapewniła sobie awans do ćwierćfinału, w którym zmierzy się z Madison Keys lub Venus Williams.

Dzień wcześniej Polka w 2. rundzie pokonała Rumunkę Monicę Niculescu 6:1, 7:5. Był to jej pierwszy mecz od Wimbledonu - na otwarcie w Montrealu miała "wolny los".

Kanadyjski turniej odbywa się naprzemiennie w Montrealu i Toronto. Rok temu krakowianka w drugim z wymienionych miast odpadła w ćwierćfinale.

Magda Linette została wyeliminowana w pierwszej rundzie przez Czeszkę Petrę Kvitovą (nr 12.), przegrywając 1:6, 2:6. W 1/8 finału debla zagra Alicja Rosolska.

W puli nagród imprezy, która zakończy się 31 lipca, jest ponad 2,4 miliona dolarów. Radwańska za dojście do trzeciej rundy zarobiła niespełna 28 tys. dolarów.

Dla Radwańskiej był to ostatni turniej przed igrzyskami w Rio de Janeiro. Polka ma nieco tydzień na przygotowanie się do pierwszego meczu. Olimpijski turniej wystartuje już 6 sierpnia.

Skandaliczne warunki w wiosce olimpijskiej. Oburzeni Polacy wyliczają: syf, robaki, brak okien i wody w łazience

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.