ATP Winston-Salem. Jerzy Janowicz w trzeciej rundzie

Jerzy Janowicz pokonał w drugiej rundzie turnieju ATP Winston-Salem rozstawionego z numerem szóstym Portugalczyka Joao Sousę 6:1, 3:6, 7:6 (7-5).

Turniej Winston-Salem jest ostatnim sprawdzianem przed US Open, a Janowiczowi sprzyja drabinka. Polak gra z teoretycznie lepszymi tenisistami, ale są to głównie specjaliści od gry na czerwonej mączce. A z takimi radzi sobie dobrze.

Tak było w pierwszym secie meczu z Sousą. Janowicz piekielnie mocną zagrywką karcił co chwilę rywala, seta wygrał 6:1. Ale potem wpadł w kłopoty. Sousa znalazł sposób na zagrywkę Janowicza, Polak stracił rezon, do tego wdał się w dyskusję z arbitrem i zeszło z niego powietrze. Sousa to wykorzystał, w kluczowym momencie przełamał serwis Polaka i wygrał drugi set 6:3.

W trzecim secie Sousa miał szansę na wygraną w meczu. Był dwie piłki od wygranej, ale w ważnym momencie Janowicz znów zaczął grać dobrze. Przełamał serwis rywala, a potem popełnił mniej błędów w wygranym 7-5 tie-breaku.

Janowicz 37. w światowym rankingu Sousę pokonał po raz drugi w karierze. Wcześniej udało mu się to w Walencji w 2013 roku.

Polski tenisista na razie ma niezbyt udany sezon, ale przed US Open widać, że jego forma rośnie. W ubiegłym tygodniu błysnął w Cincinnati. Dotarł wówczas do 1/8 finału, eliminując po drodze znacznie wyżej notowanego Bułgara Grigora Dimitrowa.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.