Fed Cup. Czemu Radwańska nie ma świąt, czyli z kim i o co grają Polki? [ŚCIĄGAWKA]

W sobotę i niedzielę polskie tenisistki zagrają w Barcelonie z Hiszpanią o awans do Grupy Światowej Pucharu Federacji. Relacje na żywo w Sport.pl, transmisje w TVP Sport. Co warto wiedzieć przed tym spotkaniem?

O co grają Polki?

Fed Cup to rozgrywki niezależne od codziennej rywalizacji w turniejach WTA, organizowane przez międzynarodową federację tenisową (ITF). Biorą w ich udział reprezentacje i są odpowiednikiem Pucharu Davisa rozgrywanego wśród mężczyzn.

Spotkanie Hiszpania - Polska odbędzie się w ramach w play-offów o awans do Grupy Światowej. Zwyciężczynie w przyszłym sezonie znajdą się wśród ośmiu państw, które będą walczyć o trofeum. W tegorocznych półfinałach zmierzą się w weekend Włoszki z Czeszkami i Niemki z Australijkami.

Ten sezon w Fed Cupie Polki zaczęły od gry w II Grupie Światowej. W lutym pokonały w Boras Szwedki 3:2, dzięki trzem wygranym Agnieszki Radwańskiej - dwóm w singlu i w deblu w parze z Alicją Rosolską. Hiszpanki w pierwszej rundzie w Grupie Światowej przegrały 2:3 z Czeszkami.

Jeśli Polki pokonają Hiszpanki, w przyszłym roku po raz pierwszy od 1994 roku zagrają w pierwszej dywizji Grupy Światowej. Ich najlepszym wynikiem w tych rozgrywkach jest ćwierćfinał, wywalczony dwa lata wcześniej.

Gdzie odbędzie się mecz?

Hiszpanki są gospodyniami spotkania i przypadł im wybór miasta oraz nawierzchni. Kapitan Conchita Martinez wybrała nawierzchnię ziemną na olimpijskim stadionie w Barcelonie. Nic dziwnego, gdyż większość zawodniczek i zawodników z Półwyspu Iberyjskiego najlepiej czuje się na mączce, na której trenują od dzieciństwa.

Jakie są zasady?

Spotkanie wygra reprezentacja, która jako pierwsza zdobędzie trzy punkty za wygranie meczów. Rywalizacja rozpocznie się w sobotę o 11. Jako pierwsze na kort wyjdą Agnieszka Radwańska (WTA 3) i Silvia Soler-Espinosa (WTA 107). Po nich na kort wyjdą Urszula Radwańska (WTA 73) i Marią Teresa Torro-Flor (WTA 69).

W niedzielę także jako pierwsza zagra starsza z sióstr Radwańskich, która o 11 zagra z Torro-Flor. Urszula Radwańska zagra jako druga z Soler-Espinosą. Ostatnim spotkaniem będzie debel, w którym Paula Kania i Alicja Rosolska zagrają z Estrellą Cabezą-Candelą i doświadczoną Anabel Mediną-Garrigues.

Jakie szanse mają Polki?

Polki są faworytkami spotkania, przede wszystkim ze względu na obecność w składzie Agnieszki Radwańskiej. Trzecia rakieta świata zdecydowała się spędzić Święta Wielkanocne poza rodzinnym Krakowem, co oznacza, że traktuje występy w Fed Cupie poważnie.

- Oczywiście, polski zespół chce awansować do pierwszej dywizji Grupy Światowej, to dlatego Agnieszka tu jest - stwierdziła Martinez. - Jej zaangażowanie jest niezwykłe, dobrze by było, gdybyśmy i my mieli nasz najmocniejszy skład - dodała, wyraźnie odnosząc się do postawy Carli Suarez-Navarro (WTA 16), która odmówiła występu w Fed Cupie, gdyż według niej negatywnie wpłynąłby na jej tok przygotowań do Rolanda Garrosa.

Hiszpanki zagrają w Barcelonie bez swoich najlepszych obecnie singlistek, gdyż obok Suarez-Navarro zabraknie także Garbine Muguruzy Blanco (WTA 41). Trudno spodziewać się, by zastępujące je Torro-Flor i Soler-Espinosa mogły pokonać najlepszą polską tenisistkę.

Zdobycie trzeciego punktu to zadanie Urszuli. Polka jest już w pełni sił po przebytej po poprzednim sezonie operacji, ale ostatnio ma za sobą serię pięciu porażek. Jedyny mecz z Torro-Flor wygrała, ale było to w 2012 roku na twardej nawierzchni w Taszkiencie. W Barcelonie na mączce to rywalka będzie faworytką (tak typują też bukmacherzy, płacąc 1,6 za wygraną Hiszpanki i 2,15 za Polki). Większe szanse powinna mieć z niżej notowaną Soler-Espinosą, którą także już pokonała, ale również na twardych kortach.

Jeśli młodsza z sióstr Radwańskich zawiedzie, ostatnią szansą na trzeci punkt będzie debel. W awizowanym składzie Polek znajdują się Kania i Rosolska. Niewykluczone jednak, że tę pierwszą zastąpi starsza z Radwańskich, o ile spotkanie nie będzie jeszcze rozstrzygnięte. Na taką zmianę przy stanie 2:2 ze Szwedkami zdecydował się kapitan Polek Tomasz Wiktorowski.

Gdzie można oglądać mecz?

Wszystkie spotkania pokaże TVP Sport . Relacje na żywo także w Sport.pl i w aplikacji Sport.pl LIVE.

Korzystasz z Gmaila? Zobacz, co dla Ciebie przygotowaliśmy

Kto wygra mecz?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.