ATP w Rzymie. Federer za mocny. Janowicz odpadł w ćwierćfinale

Polski tenisista rozegrał bardzo dobry mecz, ale w dwóch setach przegrał z Rogerem Federerem 4:6, 6:7 (2). W kluczowych momentach meczu z Janowiczem wygrała... nonszalancja.

Mecz Federera z Janowiczem planowo miał rozpocząć się około 21. Na korcie centralnym w Rzymie przedłużyło się jednak spotkanie Azarenki z Samathą Stosur. Obaj tenisiści pojawili się więc na korcie około 22.30.

Janowicz wytrzymał długi okres oczekiwania i nie przestraszył się utytułowanego rywala - od początku meczu świetnie serwował i dużo ryzykował. Przez pierwsze dziewięć gemów obaj panowie wygrywali swoje podania. Przy stanie 5:4 dla Federera Janowicz popełnił jednak dwa niewymuszone błędy, a w ostatnim punkcie zagrał ryzykownego dropshota. Szwajcar nie zwykł marnować takich okazji - wygrał pierwszego seta do czterech.

Polak drugą partię zaczął świetnie - już w pierwszym gemie przełamał rywala. Federer grał równo, ale Janowicz nie miał momentów słabości - grał od narożnika do narożnika, świetnie mijał, a od czasu do czasu zaskakiwał rywala skrótami. Aż do dziesiątego gema, gdy serwował, by wygrać seta. Przy stanie 40:30 Polak miał nawet piłkę setową, ale, dość lekkomyślnie, zdecydował się na zagranie dropshota (kolejny raz w decydującym momencie seta). Federer doprowadził do równowagi, a za chwilę przełamał rywala.

Przy stanie 6:5 dla Szwajcara Janowicz obronił dwie piłki meczowe i doprowadził do tie-breaka. W decydującym gemie popełnił jednak za dużo błędów i po godzinie i 27 minutach przegrał mecz.

Janowicz w całym meczu wygrał 29 piłek (przy 26 Federera). Polak popełnił jednak aż 26 niewymuszonych błędów, Szwajcar miał ich o połowę mniej.

Idol i legenda

Za czasów gry w juniorach wybitny Szwajcar był największym idolem dla łódzkiego zawodnika. Janowicz opowiadał o tym w pierwszym wywiadzie udzielonym portalowi Sport.pl. Podczas piątkowego meczu Polak zachowywał się inaczej niż w poprzednich - starał się nie reagować nerwowo, nie krzyczał, nie kłócił się z sędziami - szacunek do przeciwnika był widoczny.

Federer uważany jest za najlepszego tenisistę w historii. W seniorskiej karierze wygrał 17 turniejów wielkoszlemowych. W tym momencie zajmuje trzecie miejsce w rankingu ATP.

Półfinały:

Tomas Berdych - Rafael Nadal

Roger Federer - Benoit Paire

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS i na Androida

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.