Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na smartfony
Mecz rozpoczął się od wyrównanej walki, ale w szóstym gemie Radwańska przełamała Rosjankę i prowadzenia nie oddała już do końca seta. W ostatnim gemie przy serwisie Polki Wiesnina próbowała doprowadzić do wyrównania, ale to nasza tenisistka lepiej wytrzymała końcówkę partii.
W drugim secie obie tenisistki zdążyły rozegrać tylko trzy gemy. Panie wygrywały swoje serwisy, ale przy podaniu Polki (1:2) mecz został wstrzymany - nad kortem rozpadał się deszcz.
Po niespełna dwóch godzinach tenisistki wróciły na kort. Radwańska nie straciła koncentracji - przy stanie 3:3 przełamała rywalkę, a za chwilę wygrała swój serwis. W ostatnim gemie meczu podłamana Wiesnina drugi raz dała się przełamać.
W piątkowym półfinale Radwańska zmierzy się z 70. w rankingu światowym Amerykanką Jamie Hampton. Pokonała ją we wszystkich trzech dotychczasowych spotkaniach: w 2011 r. na "cegle" w Stuttgarcie 6:0, 6:1; a także w ubiegłym sezonie na twardych kortach w Indian Wells 6:3, 4:6, 3:0 i krecz oraz w Tokio 6:4, 6:3.
Polka świetnie zaczęła rok. W słabo obsadzonym turnieju w Auckland wygrała w pierwszej rundzie z Gretą Arn 6:2, 6:2. W środę Radwańska pewnie pokonała Rumunkę Simonę Halep 6:3, 6:1.