Tenis. "Gigant" "Fasolowa tyczka" - brytyjskie media o Jerzym Janowiczu

- Jego niezwykły serwis nie był niczym niezwykłym, ale jednocześnie pod koniec meczu zdobywał punkty trafiając w linię. Delikante dropszoty przeplatał kończącymi uderzeniami w głąb kortu - pisze o Polaku "The Telegraph". Brytyjskie serwisy internetowe, zarzucają Murrayowi, że nie wykorzystał piłki meczowej, ale jednocześnie doceniają waleczność Polaka. Relacja na żywo z ćwierćfinałowego meczu Janowicz - Tipsarević ok. godziny 16 na Sport.pl.

Zero kontrowersji, żartów i luzu? To nie Facebook/Sportpl ?

"Jerzy Janowicz to 21-letni Polak ["Pole" - red.], czy raczej... fasolowa tyczka ["beanpole" - red.], która porusza się po korcie zaskakująco żwawo jak na takiego giganta" - czytamy w internetowym wydaniu The Telegraph. "Jego niezwykły serwis nie był niczym niezwykłym, ale jednocześnie pod koniec meczu zdobywał punkty trafiając w linię. Delikante dropszoty przeplatał kończącymi uderzeniami w głąb kortu. Sam Murray poproszony o porównanie Janowicza do innych gigantów na korcie przyznał, że Polak jest nieco mniej przewidywalny jeśli chodzi o grę z głębi kortu. Zwrócił uwagę na dropszoty i próby zdobywania punktów dalekimi zagraniami, gdy inni by się na to nie zdecydowali".

"Guardian" zwraca uwagę, że Murray zmarnował piłkę meczową i powinien wygrać w dwóch setach. "Janowicz, który w środę wyeliminował rozstawionego z nr 13 Marina Cilicia, pokazał ogromną siłę ducha. W końcówce drugiego seta przełamał Murraya, a w tie-breaku był bardziej agresywny. Kontynuował to w trzecim secie przełamując rywala na 2-1 i 4-1".

- Nigdy bym się czegoś takiego nie spodziewał - cytuje Polaka serwis BBC. - Nie bardzo wiem co mogę powiedzieć. To fantastyczne - dodał. Komentator BBC również zwraca uwagę na zmarnowaną szansę Murraya. "Świetne returny w odpowiedzi na piorunujący serwis Polaka, dały Murrayowi decydujące prowadzenie 4-3 w drugim secie. Ale przy piłce meczowej to uważne zagrania z forhendu Polaka pozwoliły mu po raz pierwszy tego dnia przełamać rywala" - czytamy. "Obaj spotkali się do tej pory tylko raz. Trzy lata temu Murray wygrał z ogromną łatwością. Ale teraz Polak przeżywa przełomowy sezon i to on zaczął dominować na korcie. Utrzymał nerwy na wodzy i odniósł największe zwycięstwo w karierze. Chwile leżał na korcie zanim pobiegł świętować z trenerem".

Zobacz wideo

Czytaj relację z meczu Janowicz - Murray ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA