Wimbledon 2011. Murray w ćwierćfinale nie doczekał się na Kubota

Szkot Andy Murray (4.) pokonał w 1/8 finału Francuza Richarda Gasqueta (17.) 7:6 (6-3), 6:3, 6:2. To na niego w 1/4 finału trafi pogromca Łukasza Kubota, Hiszpan Feliciano Lopez.

Masz dla nas temat? Propozycję? Zgłoś to na Facebook.com/Sportpl ?

Murraya na korcie centralnym obserwowała między innymi para książęca William i Kate. Długiego meczu nie obejrzeli, bo Szkot kłopoty miał tylko w pierwszym secie. W dwóch kolejnych wygrywał dość łatwo. W trzecim od stanu 2:2 punktował tylko on. Murray mógł się obawiać pojedynku z Francuzem, bo w 2008 r. stoczył z nim na Wimbledonie pięciosetowy bój. Tym razem było dużo łatwiej.

24-letni, wysoki (1,90 m) Murray to niespełniona nadzieja Brytyjczyków. Za każdym razem jest faworytem do zwycięstwa na Wimbledonie, ale ani razu nie doszedł w Londynie do finału. Ani razu nie wygrał też turnieju wielkoszlemowego. W 2008 r. w finale US Open przegrał z Rogerem Federerem. Dwa lata później Szwajcar był lepszy w finale Australian Open. W tym roku Murray przegrał w finale w Melbourne z Novakiem Djokoviciem. W dwóch ostatnich turniejach w Wimbledonie przegrywał w półfinałach, kolejno z Andy'm Roddickiem i Rafaelem Nadalem.

Poza turniejami wielkoszlemowymi Murray wygrał sześć turniejów.

Z czego słynie Wimbledon? Sprawdź, czy wiesz

 

Tak Łukasz Kubot ? grał z Feliciano Lopezem

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.