Wimbledon. Sensacyjna porażka Rafaela Nadala

135. w rankingu ATP Belg Steve Darcis pokonał Rafaela Nadala 7:6 (7-4), 7:6 (10-8), 6:4 w I rundzie Wimbledonu, sprawiając największą sensację pierwszego dnia turnieju. Aktualny mistrz Rolanda Garrosa i były dwukrotny mistrz Wimbledonu przegrał w I rundzie Wielkiego Szlema po raz pierwszy w karierze (na 35 występów).

Tak relacjonowaliśmy końcówkę meczu

Hiszpan, zwycięzca z 2008 i 2010 r., już w zeszłym roku szybko pożegnał się z Wimbledonem. Przegrał wówczas w II rundzie z Czechem Lukasem Rosolem.

Darcis zaskoczył Nadala w podobny sposób jak Rosol. Różnica była jednak taka, że wtedy 100. w rankingu Czech wyeliminował Hiszpana w pięciu setach, a teraz Darcis potrzebował tylko trzech. Kluczem do zwycięstwa Rosola była przygniatająca siła jego uderzeń, Darcis zwyciężył raczej dzięki umiejętności wykorzystania specyfiki trawiastej nawierzchni - posyłał Hiszpanowi mnóstwo podciętych, bardzo niskich piłek, do których Nadal musiał się schylać. - Widać było, że Rafael nie jest sobą. Pierwszy mecz na trawie zawsze jest ciężki i udało mi się to wykorzystać - mówił po meczu Darcis, który w zeszłym roku na rozgrywanym w Wimbledonie turnieju olimpijskim też sprawił niespodziankę, pokonując Czecha Tomasza Berdycha.

Trzęsienie trawy, w Londynie już bez Nadala

Nadal był uważany za jednego z głównych faworytów Wimbledonu, obok Novaka Djokovicia, Rogera Federera i Andy'ego Murraya.

Po zwycięstwie w Rolandzie Garrosie Nadal zrezygnował z gry na trawie w Halle, tłumacząc, że musi odpocząć po ciężkim sezonie na kortach ziemnych. - Taki jest sport, raz się wygrywa, a raz nie - to były pierwsze słowa Nadala na konferencji prasowej po porażce. Dziennikarze dopytywali, czy tak jak przed rokiem, w meczu z Rosolem, dokuczał mu ból kolan, ale Hiszpan uchylił się od odpowiedzi. - Dziś nie będziemy rozmawiać o moim zdrowiu - stwierdził.

Darcis - gracz drugiego planu

Darcis w rankingu ATP zajmuje 135. miejsce, nigdy nie był wyżej niż na 44. lokacie. Wygrał dwa turnieje ATP: w Amersfoort w 2007 r. i w Memphis w 2008. Dla 29-letniego Belga do dopiero czwarty występ w Wimbledonie. Tylko raz, w 2009 r., doszedł tu do drugiej rundy.

To drugi mecz Darcisa z Nadalem. Po raz pierwszy zagrali ze sobą w 2010 r. w Dausze, w ćwierćfinale turnieju na twardej nawierzchni. Przy prowadzeniu Nadala 6:1, 1:0 Darcis poddał mecz z powodu kontuzji.

Kubot i Federer nie zagrają z Nadalem

Porażka Nadala oznacza, że nie zagra w II rundzie z Łukaszem Kubotem. Polak nieoczekiwanie zmierzy się z Darcisem. Ich mecz odbędzie się najprawdopodobniej w środę.

Kibice nie doczekają się także na mecz Nadala z Rogerem Federerem, który miał być hitem ćwierćfinałów. Przed turniejem wielu ekspertów i byłych gwiazd - m.in. John McEnroe - narzekało, że Hiszpan nie został rozstawiony z wyższym numerem niż jego ranking (5), bo już w ćwierćfinale mógł wpaść na Szwajcara.

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i na Windows Phone

Czy Łukasz Kubot pokona Steve'a Darcisa?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.