Wimbledon. Łatwa droga Djokovicia do finału. Nadal - Federer w ćwierćfinale? Tak, jeśli ograją Polaków

17-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych Roger Federer (3.) może zagrać z 12-krotnym triumfatorem najważniejszych tenisowych zawodów Rafaelem Nadalem (5.) już w ćwierćfinale Wimbledonu. Wcześniej, bo w IV rundzie, Szwajcar może trafić na Jerzego Janowicza (24.). Wydaje się, że najłatwiejszą drogę do finału ma lider rankingu, Novak Djoković.

Organizatorzy Wimbledonu podali w piątek turniejowe drabinki . Już wcześniej było wiadomo, że rozstawiony z numerem 5. Nadal zagra z kimś z czołówki: Djokoviciem, Federerem, Andy Murrayem (2.) lub Davidem Ferrerem (4.).

Trafił na Szwajcara, siedmiokrotnego zwycięzcę tego turnieju, uznawanego przez wielu za najlepszego tenisistę w historii. W pierwszej rundzie Hiszpan zagra ze Stevem Darcisem, w drugiej - ze zwycięzcą meczu Łukasz Kubot - Igor Andriejew. Pierwszą jego poważną przeszkodą w drodze do finału może okazać się potężnie serwujący John Isner. Obaj mogą spotkać się w IV rundzie.

Jeśli Nadal przebrnie przez pierwsze cztery rundy, najpewniej spotka się z Federerem. Pierwszym rywalem Szwajcara będzie Victor Hanescu, kolejnym - zwycięzca meczu Rogerio Dutra Silva - Siergiej Stachowski. W IV rundzie los może skojarzyć Szwajcara z Janowiczem. Jednak by Polak zagrał z legendą tenisa, musi wcześniej wyeliminować m.in. Nicolasa Almagra (15.). Pierwszym rywalem Polaka będzie 19-letni Kyle Edmund .

Łatwiej ma Djoković. Serb rozpocznie turniej od spotkania z Florianem Mayerem. Na końcu "jego" ćwiartki drabinki czeka Tomasz Berdych (7.). Jeśli go pokona, zagra pewnie z Ferrerem lub Juanem Martinem Del Potro (7.), którzy mogą na siebie trafić w IV rundzie.

Ciekawie też zapowiada się ewentualne starcie Murraya z Jo-Wilfriedem Tsongą, do którego może dojść w ćwierćfinale. Szkot to potencjalny półfinałowy rywal Nadala lub Federera.

Więcej o:
Copyright © Agora SA