Australian Open. Użytkownicy Twittera pod wrażeniem półfinału. "Chłopcze, jesteś szalony!"

Podczas półfinału Australian Open fani tenisa zdominowali portale społecznościowe. Szczególnie aktywny był Twitter, gdzie w trakcie meczu przeważały głosy poparcia dla Rogera Federera.

Jednak w piątym secie, kiedy to Andy Murray zaczął prezentować się o wiele lepiej, coraz więcej użytkowników doceniało jego postawę na korcie. Użytkownicy zwracali uwagę na jego dobrą kondycję i precyzję. Niektórzy wstawiali swoje wpisy prosto z kortu w Melbourne i informowali o tym, czego kamery nie uchwyciły.

- Bardzo chciałbym wiedzieć, co Federer powiedział do Murray'a przy stanie 6-5, 15-0, kiedy obydwaj stali przy siatce. Ta sytuacja totalnie zmieniła obraz meczu - napisał Ben Rosenberg.

Wraz z sukcesywnym poprawianiem się gry Szkota na Twitterze zwiększała się liczba użytkowników wierzących w Murraya. - Andy jest bardzo mocny fizycznie i mentalnie. Federer nie da rady - pisał na początku piątego seta Paul Harris. Zupełnie co innego zobaczył w tenisiście Paul Luke. - W tym stroju wygląda jak postać ze Star Treka. Zupełnie jakby dopiero co wyszedł ze statku Enterprise - stwierdził.

Nie wszyscy jednak docenili kunszt szkockiego tenisisty. - Ten mecz był bardziej przegrany przez Rogera niż wygrany przez Murray'a - napisał Norhan. Ciekawej analogii doszukał się z kolei użytkownik facebooka na naszym profilu. - Murray bardzo solidnie, Federer bez swojego technicznego błysku i finał "pa, pa!". Zupełnie jakbym widział mecz Na Li - Radwańska - napisał Michał Dowgiert. - W każdym razie w finale mamy dwóch cyborgów, dwie tenisowe ściany - dodał, nawiązując do niedzielnego meczu Szkota z Novakiem Djokoviciem, który wyłoni zwycięzcę tegorocznego turnieju Australian Open.

Wielu internautów entuzjastycznie podchodzi do przyszłego niedzielnego pojedynku. - To może być początek wspaniałej serii spotkań. Coś jak Nadal - Federer. Finał będzie niezwykle interesujący - napisał Tahir Shah.

Użytkownicy Twittera relacjonowali nawet pomeczową konferencję z zawodnikami. BTS zwrócił uwagę na zdanie wypowiedziane przez Andy'ego Murray'a: "Mecz z Djokoviciem? Mam nadzieję, że będzie bolało, bo jeśli boli, to znaczy, że spotkanie jest dobre". - Chłopcze, jesteś szalony - skomentował.

Andy Murray pokonał po pasjonującej walce Rogera Federera 6:4, 6:7, 6:3, 6:7, 6:2. W finale Australian Open zmierzy się z Novakiem Djokoviciem. Mecz w niedzielę o 9.30. Relacja na żywo na Sport.pl.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.