Australian Open. Nicolas Almagro - kolejny rywal Janowicza. Silny, ale nerwus

W trzeciej rundzie Australian Open Jerzy Janowicz zmierzy się z Nicolasem Almagro, jedenastą rakietą świata. Hiszpan od trzech lat dochodzi w Australii do ćwierćfinału. - Bardzo dobrze porusza się po korcie, ma szybką rękę, a jego uderzenia robią w szeregach przeciwnika duże zamieszanie - analizuje swoje szanse Polak. - Proponuję sędziom założyć ochraniacze - pisze z Melbourne dziennikarz Sport.pl Marek Furjan.

Kolejny mecz Janowicza na żywo w aplikacji Sport.pl Live ?

Nicolas Almagro, to po Rafaelu Nadalu i Davidzie Ferrerze trzecia rakieta hiszpańskiego tenisa. Z Janowiczem jeszcze nigdy nie grał. W pierwszej rundzie Hiszpan stoczył pięciosetowy pojedynek z Amerykaninem Steven Johnsonem, którego pokonał 3:2 (7:5, 6:7, 6:2, 6:7, 6:2). Później było łatwiej - Almagro wygrał ze swoim rodakiem Danielem Gimeno-Traverem 6:4, 6:1, 6:2.

Stylowy nerwus

27-letni Almagro świetnie serwuje, uderza stylowym jednoręcznym bekhendem, ale często gra nierówno - zdarzają mu się przestoje. Hiszpan gra ofensywnie, ale trzyma się końcowej linii kortu, skąd stara się rozprowadzać piłki silnymi uderzeniami. Janowicz trafił na zawodnika z mocnym serwisem - pierwsze podanie Hiszpana, to średnio 210 km na godz.

Kolejnym podobieństwem między Janowiczem a Almagro jest temperament - Hiszpan często traci nerwy na korcie. Rok temu w Melbourne odpadł w czwartej rundzie z Tomasem Berdychem. Po spotkaniu rywal nie podał Hiszpanowi ręki po tym, jak w jednej z akcji Almagro trafił go piłką. Berdych twierdził, że rywal zrobił to celowo.

- Almagro jest niezwykle doświadczonym zawodnikiem. Bardzo dobrze porusza się po korcie, ma szybką rękę, a jego uderzenia robią w szeregach przeciwnika duże zamieszanie - analizuje swoje szanse Janowicz, który w drugiej rundzie pokonał Hindusa Somdeva Devvarmana (551 ATP) 3:2 (6:7 (10:12), 3:6, 6:1, 6:0, 7:5).

Almagro swoje pierwsze zwycięstwo w turnieju rangi ATP odniósł w 2006 roku na kortach ziemnych w Walencji - po drodze wygrał m.in. z Juanem Carlosem Ferrero, Maratem Safinem, a w finale pokonał Gilles'a Simona. Od tego czasu Hiszpan wygrał 12 turniejów.

W turniejach wielkoszlemowych Almagro najwyżej grał w ćwierćfinałach (Australian Open, US Open). W trzech ostatnich Australian Open Hiszpan dochodził do czwartej rundy.

Z Almagro grał pięciokrotnie Łukasz Kubot. Polak wygrał tylko raz - w 2011 roku na French Open, po pięciosetowym boju.

Sędziowie powinni założyć ochraniacze

- Na mecz Janowicza z Almagro sędziom proponuję jednak założyć ochraniacze. Obaj ekspresyjni, uwielbiający wrzeszczeć na siebie. Każdego z nich można wyprowadzić z równowagi. Janowicz przyznał, że żadnych sztuczek nie planuje. Dopóki Almagro będzie fair w stosunku do niego, Polak odwdzięczy się tym samym - bloguje z Melbourne dziennikarz Sport.pl Marek Furjan.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.