Australian Open. Radwańska w najgorszym razie szóstą rakietą świata!

Nawet jeśli Agnieszka Radwańska przegra we wtorek z Viktorią Azarenką w ćwierćfinale Australian Open, awansuje po turnieju na najwyższe w karierze szóste miejsce w rankingu WTA. W niedzielę Polka pokonała w 1/8 finału Niemkę Julię Goerges 6:1, 6:1.

Australian Open: 1/8 finału mężczyzn ? 1/8 finału kobiet ?

Radwańska od końca zeszłego roku zajmuje w nim ósmą lokatę. Ale awans do ćwierćfinału oznacza, że obroniła już zeszłoroczne punkty w Melbourne, czyli, że jej dorobek punktowy wciąż będzie wynosił co najmniej 5330 pkt.

Już dziś wiadomo też, że za Radwańską na pewno spadną Rosjanka Wiera Zwonariewa (obecnie nr 7), która niespodziewanie przegrała w III rundzie oraz Chinka Na Li (6) - pokonana w niedzielę przez Kim Clijsters w IV rundzie. Obie stracą sporo punktów, bo nie obroniły tego, co uzyskały w Melbourne przed rokiem - Zwonariewa odpadła wówczas w półfinale, a Li dopiero w finale.

Radwańska nie musi się też obawiać, że ktoś ją wyprzedzi. Clijsters (14), nawet jeśli wygra turniej, będzie miała do Polki wciąż dużą stratę, bo rok temu w Melbourne triumfowała i de facto nic punktowo nie zyska. Serena Williams (12), jeśli wygra turniej, będzie miała 5300 pkt., czyli o 30 mniej niż Radwańska. Inne zawodniczki wciąż znajdujące się w drabince Australian Open, i będące jednocześnie za plecami Radwańskiej na liście WTA (np. Sabine Lisicki), też nie wyprzedzą Polki, nawet jeśli zwyciężą.

Radwańska w najgorszym razie za tydzień awansuje więc na szóstą lokatę. Natomiast jeśli pokona Azarenkę i awansuje do półfinału będzie miała zagwarantowane piąte miejsce, bo wyprzedzi też Samanthę Stosur (5), Australijkę pokonaną w I rundzie przez Rumunkę Soranę Cirsteę.

Najładniejsze kreacje Australian Open

 

Redaktor to dopiero jest kibic! Zwłaszcza, jeśli gra Radwańska. Przeżywaj z nami na profilu Facebook/Sportpl ?

Agnieszka Radwańska awansuje do półfinału Australian Open?
Więcej o:
Copyright © Agora SA