US Open. Nadal nie chciał jechać samochodem z podobizną Federera

Rafael Nadal wciąż ma kompleks Rogera Federera. Hiszpan, wracając do hotelu po jednym z meczów turnieju US Open, odmówił wejścia do samochodu z podobizną swojego największego rywala.

Federer jest od niedawna ambasadorem marki Mercedes-Benz, która odpowiada za transport sportowców na drodze między hotelem a kortami tenisowymi, stąd na kilku samochodach widnieje twarz szwajcarskiego tenisisty.

Do incydentu doszło w ubiegły wtorek, gdy rozstawiony z numerem 1 Rafael Nadal bez problemu awansował do drugiej rundy turnieju. Kiedy Hiszpan zorientował się, że z Flushing Meadows odwoził go będzie samochód wzbogacony o grafikę z podobizną Rogera Federera, odmówił jazdy i postanowił poczekać na kolejny.

Mercedes jest jedną z wielu marek, które wspiera były numer 1 światowego tenisa. Federer ma aktualne kontrakty sponsorskie m.in. z takimi firmami jak Rolex, Gillette, czy Nike.

Dwaj najwyżej rozstawieni w US Open tenisiści są już w czwartej rundzie turnieju. Roger Federer w poniedziałek zmierzy się z Jurgenem Melzerem, a Rafael Nadal zagra we wtorek z Feliciano Lopezem.

Wszystko o US Open ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA