W poniedziałek hokeiści Cracovii rozbili GKS Tychy aż 7:0. W rundzie zasadniczej obrońcy tytułu zajęli drugie miejsce i więcej szans dawano Podhalu Nowy Targ. W play off krakowianie grali jak z nut - przegrali tylko raz (w Tychach) na 12 spotkań.
Hokeiści Cracovii wreszcie będą mogli też zgolić zarost. Tradycją play off jest bowiem zapuszczanie brody. Zrobią to z przyjemnością, bo najpierw odbiorą złote medale. - Wreszcie można się ogolić. Żona od trzech tygodni nie mogła na mnie patrzeć - żartował Daniel Laszkiewicz, zawodnik Cracovii.