Trzech Polaków w Celticu?

PRZEGLĄD PRASY. Niewykluczone, że do Artura Boruca i Macieja Żurawskiego już niedługo dołączy obrońca Metalista Charków Seweryn Gancarczyk - czytamy w ?Przeglądzie Sportowym?

Polak z ukraińskim klubem podpisał kontrakt do 2010 roku, lecz jak sam mówi chciałby spróbować swoich sił w zachodnich ligach. Dzięki dobremu występowi w pucharze UEFA z Evertonem został zauważony przez skautów Glasgow Rangers jednak z powodu rozbieżności rozmowy transferowe zakończono.

Tym razem sprowadzeniem Gancarczyka, jak twierdzi "Przegląd Sportowy" , wyraźnie zainteresowany jest inny klub z Glasgow - Celtic. Wiadomo, że polski obrońca ma przylecieć do Celticu na wstępne badania medyczne oraz by wynegocjować warunki umowy. Z tego powodu obecny klub zwolnił piłkarza ze zgrupowania w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Zdaniem ukraińskich dziennikarzy to wyraźny znak potwierdzający, że transfer jest blisko. - Trenerzy uznali, że skoro Gancarczyk ma lecieć do Glasgow, to niech sobie odpocznie, bo po co ryzykować kontuzję akurat w takim momencie - mówi ukraiński dziennikarz.

Nieoficjalnie mówi się, że kwota odstępnego przekroczy milion funtów. Będzie to raczej transfer definitywny ponieważ trener Celticu, Gordon Strachan takie transakcje traktuje jak inwestycję. Seweryn Gancarczyk rywalizowałby o miejsce na lewej obronie Szkotów z Lee Naylorem.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.