"L'Equipe" o hat-tricku Jelenia: Pokaz fajerwerków

"Jeleń się przebudził" - pisze francuski portal football365.fr o wyczynie polskiego piłkarza Auxerre Ireneusza Jelenia, który w meczu z Lorient w zaledwie 20 minut strzelił trzy gole. Jego zespół wygrał 5:3.

"To był prawdziwy pokaz fajerwerków tego popołudnia na l'Abbe Deschamps. Dzięki niesamowitej drugiej połowie i szczególnie wejściu na boisko Jelenia - autora hat-tricka - Auxerre zmieniło losy meczu i pogrążyło Lorient" - pisze dziennik "L'Equipe".

Polski zawodnik był bohaterem spotkania, choć grał tak krótko, że nawet nie został oceniony przez tą prestiżową gazetę. Ale pieją nad nim z zachwytu kibice Auxerre. "Irek is Back", "Jeleń w podstawowym składzie na następny mecz!", "Szczególne gratulacje dla Iré i Daniel (Niculae)".

Polak wszedł na boisko w miejsce lewego obrońcy Jean-Sebástien Jauresa przy stanie 1:2. "Fernandez postawił wszystko na jedną kartę" - napisało "L'Equipe". Do tej pory Jeleń nie dawał jednak trenerowi Jeanowi Fernandezowi powodów do obdarzenia go szczególnym zaufaniem. W tym sezonie były zawodnik Wisły Płock nie strzelił jeszcze gola w lidze, podczas gdy w poprzednim - debiutanckim - zdobył ich 10. Po siedmiu meczach w podstawowym składzie Jeleń trafił na ławkę rezerwowych. W ostatnich spotkaniach zaliczył parę minut w Ligue 1. Był w dołku.

W sobotę przeciw Lorient już pierwszy kontakt z piłką Jelenia zapewnił Auxerre wyrównanie. Po podaniu z rzutu rożnego Thomasa Kahlenberga polski napastnik strzelił gola głową. Następny na 3:2 padł po szkolnej akcji piłkarzy Auxerre - Jeleń trafił praktycznie do pustej bramki Bretończyków. W doliczonym czasie gry 26-letni napastnik ograł bramkarza Fabien Audarda.

Na klubowych forach internetowych znalazły się też takie opinie, że Polak zrobił po prostu to, co do niego należało, wykończył akcje kolegów.

Na konferencji prasowej trener Fernandez nie podkreślał specjalnych zasług polskiego piłkarza. Ale fakt jest faktem, Jeleń zaliczył pierwszego hat-tricka w lidze francuskiej.

Cytat kolejki

Polak, który nadal nie mówi po francusku, przemówił w swój najlepszy sposób - fragment relacji "L'Equipe" z meczu Auxerre - Lorient

Liczba Auxerre

5 tyle goli zespół Ireneusza Jelenia strzelił w jednym meczu z Lorient. W poprzednich dziesięciu spotkaniach tylko 6.

Inne mecze

W najciekawszym spotkaniu 11. kolejki mistrz Francji Olympique Lyon nie dał na własnym boisku szans Monaco. Gospodarze objęli prowadzenie już w 11. minucie, kiedy rzut karny pewnie wykorzystał Juninho. Siedem minut później podwyższył Anthony Reveillere. Tuż przed przerwą Monaco odpowiedziało trafieniem Sylvaina Monsoreau, jednak w drugiej połowie jedynego gola zdobył dla Lyonu Karim Benzema.

Nie udał się powrót Jeana-Pierre'a Papina do Marsylii, z którą kiedyś święcił triumf w Lidze Mistrzów. Papin wrócił jako trener RC Lens, ale jego podopieczni przegrali 0:1 po bramce niechcianego w Liverpoolu Bolo Zendena.

W tabeli prowadzi Olympique Lyon (25 pkt.) przed AS Nancy (23) i Stade Rennes (21).

11. kolejka Ligue 1:

Sobota:

Olympique Lyon - AS Monaco 3:1

 

Juninho Pernambucano (11., karny), Anthony Reveillere (18.), Karim Benzema (52.) - Sylvain Monsoreau (41.)

AJ Auxerre - FC Lorient 5:3

 

Daniel Niculae (55., 82.), Ireneusz Jeleń (72., 75., 90.+1) - Rafik Saifi (6., 58.), Kemal Bourhani (90.+2)

SM Caen - OSC Lille 1:0

 

Gregory Tafforeau (60., sam.)

OGC Nice - FC Metz 3:1

 

Bakary Kone (10., 58.), Cedric Kante (64.) - Cedric Barbosa (67.)

 

Czerwona kartka: Cedric Barbosa (Metz, 89.)

Racing Strasburg - Girondins Bordeaux 1:1

 

Kevin Gameiro (14.) - David Bellion (62.)

Stade Rennes - Le Mans 3:0

 

Mickael Pagis (10.), Sylvain Wiltord (53.), Julian Esteban (90.+1)

Toulouse - St Etienne 0:2

 

Batefimbi Gomis (29., 36.)

 

Czerwona kartka: Laurent Batlles (Toulouse, 42.)

Valenciennes - Paris St Germain 0:0

Niedziela:

Olympique Marsylia - Racing Lens 1:0

 

Boudewijn Zenden (74.)

AS Nancy - Sochaux 1:1

 

Kim (26.) - Mevlut Erding (57.)

Tabela:

Czy Jeleń powinien zostać sprawdzony w reprezentacji?
Copyright © Agora SA