Marcelo przekleństwem Realu Madryt? Brazylijczyk myśli o odejściu do innego klubu

Real Madryt wygrał zaledwie jeden z ostatnich dziewięciu spotkań, w których grał Marcelo. Na osiem ostatnich meczów bez niego, "Królewscy" wygrali wszystkie. Problemy z formą, a także niejasna sytuacja w klubie mogą sprawić, że Brazylijczyk odejdzie do Juventusu.
Zobacz wideo

Marcelo od kilku dni musi mierzyć się z bardzo dużą krytyką. Lewy obrońca Realu Madryt bardzo słabo zaprezentował się w spotkaniu 24. kolejki Primera Division z Gironą (1:2), po którym kibice wypomnieli mu ostatnie wpadki, a także negatywny wpływ na wyniki zespołu.

Strona "Real Madrid AC" prowadzona przez kibiców hiszpańskiego klubu zamieściła grafikę, na której porównuje wyniki Realu z Marcelo i Sergio Regulionem. W dziewięciu wymienionych spotkaniach z Brazylijczykiem Real wygrał zaledwie raz, w ośmiu, w których na lewej obronie grał Regulion, zespół Santiago Solariego odniósł osiem zwycięstw.

 

Marcelo dość szybko zareagował na krytykę. - To wszystko moja wina - napisał ironicznie w komentarzu pod wspomnianym postem. 30-latek przeżywa obecnie trudny okres. Na 24 mecze Realu wystąpił tylko w 13. Na początku jego absencje spowodowane były kontuzjami, ale ostatnio po prostu przegrywał rywalizację o miejsce w składzie.

Marcelo odejdzie z Realu Madryt?

Problemy z regularną grą powodują, że Marcelo poważnie zastanawia się nad zmianą klubu. Zdaniem rozgłośni radiowej COPE Brazylijczyk w poniedziałek spotkał się z Jose Angelem Sanchezem, dyrektorem wykonawczym Realu, z którym miał rozmawiać na temat swojej przyszłości.

Kontrakt zawodnika obowiązuje do czerwca 2022 roku, ale już teraz mówi się o tym, że latem może on zmienić klub. Włoskie i hiszpańskie media już od kilku miesięcy informują bowiem, że sprowadzeniem piłkarza interesuje się Juventus. Na przeprowadzkę do Turynu Marcelo ma być namawiany przez Cristiano Ronaldo, który we włoskim zespole występuje od lata ubiegłego roku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.