Otwarta stacja chce pokazywać Roberta Kubicę i wyścigi F1! Trwają rozmowy

TVP chce kupić sublicencję na transmisję wyścigów Formuły 1, w których w tym sezonie jeździł będzie Robert Kubica - informuje portal wirtualnemedia.pl.
Zobacz wideo

- Skoro największa firma państwowa Orlen wspiera ten projekt to w interesie wszystkich - państwa, Orlenu i Williamsa, jest to, żeby ten sponsoring miał przełożenie na otwartą antenę TVP. Jesteśmy w kontakcie z Polsatem - przyznał w rozmowie z wirtualnemedia.pl Jacek Kurski, prezes Telewizji Polskiej.

Kurski co prawda nie zdradził, na jakim etapie w tej chwili znajdują się negocjacje, ale przyznał, że władze Cyfrowego Polsatu są zainteresowane współpracą. - Jest wola, ale trzeba dograć pewne szczegóły - mówi. Jeżeli Telewizja Polska wspomnianą sublicencję zdołałaby zakupić, wyścigi najprawdopodobniej pokazywałaby na antenie TVP Sport. W przypadku sukcesów i zwycięstw Kubicy, niektóre wyścigi mogłyby pojawić się na TVP 1 lub TVP 2. Pierwszy wyścig sezonu - Grand Prix Australii - 17 marca.

Robert Kubica wraca do F1! Williams ogłosił decyzję

Robert Kubica po ośmiu latach przerwy wróci do ścigania się w F1. Williams w listopadzie oficjalnie ogłosił, że Polak podpisał kontrakt z brytyjskim zespołem. - Było mnóstwo rzeczy, przez które musiałem przejść czy zrobić, bo były potrzebne do tego, żeby nie tylko inni w to uwierzyli, ale i przede wszystkim ja sam. Najcenniejszą rzeczą było to, że sam powiedziałem: „jestem w stanie to zrobić”. Gdyby tak nie było, w życiu bym się w F1 z powrotem nie pojawił - stwierdził polski kierowca.

Williams kompletnie zawiódł. Co zrobił Robert Kubica? Wsiadł na rower i odjechał

Od poniedziałku w Montmelo pod Barceloną trwają testy F1 przed rozpoczęciem sezonu 2019. Williams nie zdążył przygotować bolidu na ich pierwsze dwa dni. Kubica pojechał na trening rowerowy, a w padoku mówi się, że Williams nie będzie gotowy w tym tygodniu.

Wiceszefowa zespołu Claire Williams poinformowała, że bolid FW42 pojawi się na torze najwcześniej w środę. Nie powiedziała przy tym, że będzie to środa, ale że najwcześniej w ten dzień ujrzymy kierowców Williamsa na torze w Montmelo. Warto przy tym zauważyć, że bolidu FW42 nadal nie ma w Montmelo. Samochód jest przygotowywany w fabryce Williamsa, a jeśli wszystko będzie gotowe, to w ekspresowym tempie zostanie dostarczony do Montmelo pod Barceloną. Williams przywiózł jednak maszynę z poprzedniego sezonu, a ta została wyposażona w kilka nowych części, jak choćby przednie i tylne skrzydła. Nic nie wskazuje jednak na to, by to ona miała wyjechać na tor.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.