Lech Poznań dopiero w tym tygodniu wznowił treningi. Adam Nawałka: Ostatni będą pierwszymi

Lech Poznań rozpoczął przygotowania do rundy wiosennej jako ostatni zespół w Ekstraklasie. Za piłkarzami trzytygodniowe urlopy, podczas których mieli się zregenerować, odpocząć od kolegów i monotonii szatni. W okresie przygotowawczym będą trenować nawet trzy razy dziennie. Jednego dnia zagrają dwa mecze sparingowe. Pracy będzie mnóstwo!
Zobacz wideo

- Już dawno podjęliśmy decyzję, że piłkarze dostaną dłuższe urlopy. Wcześnie zaczęli sezon i jesień była dla nich bardzo wyczerpująca – wyjaśnił Nawałka. Czas na przygotowanie został skrócony do minimum, bo Lech Poznań pierwszy mecz zagra już 8 lutego z Zagłębiem Lubin. - Chcieliśmy, żeby piłkarze odpoczęli od szatni, treningowej rutyny i na nowo poczuli głód futbolu, głód treningów. Przygotowanie mentalne jest bardzo ważne - dodał trener Lecha.

Nawałka decyzję tłumaczył też chęcią „wyjałowienia organizmów piłkarzy”. - Po każdym treningu i meczu zawodnicy otrzymują suplementy, które przyspieszają regenerację mięśni. Oczywiście wszystkie są dozwolone, ale powodują, że organizm trochę się do nich przyzwyczaja i później nie reaguje tak dobrze. Podczas przerwy piłkarze je odstawili – mówił.

Lech Poznań do rundy wiosennej przygotuje się w Turcji

Lech do tureckiego Belek wyleci w sobotę i spędzi tam dwa tygodnie. Najpierw jednak, piłkarzy czeka trzydniowe zgrupowanie we Wronkach. - Mamy tam bardzo dobrą płytę ze sztuczną nawierzchnia nowej generacji, na której są świetne warunki do treningu. Są też murawy trawiaste, również w dobrym stanie. Gdy wróciłem z Krakowa od razu pojechałem sprawdzić, jak to wygląda i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. W Krakowie jest pół metra śniegu, a tutaj warunki wymarzone do rozpoczęcia treningów – chwalił były selekcjoner.

Przygotowania do rundy rewanżowej LOTTO Ekstraklasy rozpoczęły się od rutynowych badań. Na pierwszym treningu stawili się wszyscy piłkarze. – Wszyscy świetnie się przygotowali według indywidualnych planów, które rozpisaliśmy. Zawodnicy zaczęli indywidualnie trenować już 28 grudnia. Dzięki temu, od razu możemy przejść do działań na wyższym poziomie. Bieganie mamy już za sobą, teraz rozpoczniemy zajęcia z piłką – powiedział Nawałka.

Z zespołem po raz pierwszy trenował kupiony w zeszłym tygodniu z Bytovii Bytów, Juliusz Letniowski. Na razie to jedyne wzmocnienie i niewykluczone, że ostatnie. Lech Poznań może kupić jeszcze nowego napastnika, ale ostateczną decyzję podejmie Nawałka.
- Jest kilka propozycji, ale zdecyduję się na nowego napastnika tylko wtedy, gdy będę przekonany o jego przydatności do drużyny. Podejmę tę decyzję w najbliższym czasie – powiedział.

Adam Nawałka skreślił już dwóch piłkarzy. To wyjątki

Na zgrupowanie w Turcji poleci aż 31 lub 32 piłkarzy. Wątpliwości dotyczą Dimitriosa Goutasa, który nie zyskał uznania w oczach Nawałki i dostał zgodę na znalezienie nowego klubu. – Na razie trenuje z nami, bo nigdy nie wiadomo co może się wydarzyć – mówi trener.

Grek trafił do Kolejorza w ostatnim dniu letniego okienka transferowego. Ivan Djurdjević ustawiał wtedy zespół w formacji z trzema środkowymi obrońcami, a wobec powracających kontuzji Thomasa Rogne potrzebował jeszcze jednego stopera. Goutas przydał się w siedmiu meczach Ekstraklasy i dwóch Pucharu Polski. Wrażenia na nikim nie zrobił, a już na pewno nie na Nawałce, który od razu po przyjściu zmienił ustawienie na 1-4-2-3-1 i z niego. Dwa razy wpisał Greka do kadry meczowej, ale nigdy nie wpuścił na boisko.

Hiszpański napastnik Dioni i Goutas to jedyni piłkarze skreśleni przez Nawałkę. Trener Lecha zabiera do Turcji tak dużą liczbę zawodników, bo chce przetestować każdego. Tych, którzy grali pod koniec rundy jesiennej, i tych którzy takiej szansy nie dostali. Niepodważalnych: jak Christian Gytkjaer czy Pedro Tiba i wypychanych przez kibiców: Macieja Gajosa i Mihai Raduta. Starych i młodych. Młodych przede wszystkim, bo Nawałka niemal na każdej konferencji prasowej wspomina o „dużej skali talentu” wychowanków Kolejorza. – Najpierw muszą mnie przekonać. Nic na siłę, bo wrzucając ich na zbyt wysoki poziom, można im zrobić krzywdę – zastrzega.

Lech Poznań zagra sześć sparingów. Dwa w jeden dzień

W Turcji Lechici zagrają sześć sparingów. – Wyniki będą ważne, ale nie będą celem samym w sobie – mówił Nawałka. Pierwszym rywalem będzie FK Etar Veliko Tarnovo, z którym poznaniacy wygrali 4:3. Ciekawe jest to, że 26 stycznia Kolejorz zagra aż dwa mecze. Najpierw z DAC Dunajską Stredą, czołową ekipą ze Słowacji, a później z austriackim Strum Graz.
Na koniec zgrupowania w Belek, w próbie generalnej Lech powalczy z Szachtarem Donieck. Mistrz Ukrainy przygotowujący się tej zimy do obrony tytułu oraz rywalizacji w 1/16 Ligi Europy to zdecydowanie najciekawszy sparingpartner Kolejorza podczas zbliżającego się okresu przygotowawczego. Z tak mocnym rywalem piłkarze Lecha dawno nie rywalizowali.

Plan przygotowań Lecha Poznań do rundy wiosennej:

15-18.01 – Zgrupowanie we Wronkach
19.01-01.02 – Zgrupowanie w Belek (Turcja)
23.01 – Lech Poznań – Etar Veliko Tarnovo (Bułgaria)
26.01 – Lech Poznań – DAC Dunajska Streda (Słowacja)
26.01 – Lech Poznań – Sturm Graz (Austria)
30.01 – Lech Poznań – Vozdovac Belgrad (Serbia)
31.01 – Lech Poznań – Szachtar Donieck (Ukraina)
04-07.02 – Treningi w Poznaniu
08.02 – Inauguracja rundy wiosennej: Lech Poznań – Zagłębie Lubin

Więcej o:
Copyright © Agora SA