Liga Mistrzów. Ferdinando De Giorgi wrócił do Polski! Jego zespół był wyraźnie lepszy od ZAKSY

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rywalizowała we wtorek w grupie B Ligi Mistrzów z Cucine Lube Civitanova, drużyną swojego byłego trenera, Ferdinando De Giorgiego. Polski zespół przegrał wyraźnie, ulegając rywalom 0:3 (19:25, 17:25, 19:25).
Zobacz wideo

Ferdinando De Giorgi prowadził ZAKSĘ przez dwa lata. W tym czasie kędzierzynianie zdobyli dwa złote medale mistrzostw Polski, odbudowując swoją pozycję w krajowej siatkówce. Włoch odszedł z klubu po zaakceptowaniu oferty na stanowisko selekcjonera polskiej kadry. Jego współpraca z biało-czerwonymi trwała jednak krótko. Mimo to nie wrócił do ZAKSY, którą od czasu jego odejścia prowadzi jego rodak, Andrea Gardini.

Powroty De Giorgiego do Polski

Kolejnym polskim zespołem, z którym Fefe współpracował był Jastrzębski Węgiel. Włoch zajął się nim w połowie rozgrywek 2017/2018, by mimo ważnego kontraktu rozstać się z nim w trakcie kolejnego sezonu. Ruch ten związany był z ofertą płynącą od potentata Serie A, Cucine Lube Civitanova. De Giorgi od tego momentu prowadzi włoski gwiazdozbiór, w którym grają znane postaci świata siatkówki - Cwetan Sokołow, Osmany Juantorena, Leal, Simon czy Bruno Rezende. We wtorek Lube mierzyło się z byłym klubem Włocha, ZAKSĄ, w Lidze Mistrzów. Goście wygrali wyraźnie 3:0.

Cucine dało srogą lekcję ZAKSIE

Stało się to przede wszystkim dzięki stabilnemu atakowi. Drużyna z Włoch dysponowała gorszym przyjęciem w stosunku do rywali (42 do 52 procent efektywności), jednak Bruno Rezende rozgrywał na tyle dobrze, że jego drużyna atakowała na poziomie prawie 50 procent skuteczności (dla porównania - ZAKSA kończyła średnio 1 na 3 piłki). Przyjezdni osiągnęli również przewagę w bloku (13:10).

Kędzierzynianom brakowało pewności w ofensywie. Łukasz Kaczmarek zdobył tylko 5 punktów w trzech setach, co było bardzo slabym rezultatem przy statystykach Sokołowa, Juantoreny czy Leala (kolejno 13, 10 i 14 punktów). "Honoru" grających w Gliwicach gospodarzy w ataku starał się bronić Sam Deroo (11 punktów), ale było to za mało, by zmienić losy meczu. Ten trwał zaledwie 72 minuty i zamknął się w trzech setach.

Trudna sytuacja ZAKSY w tabeli grupy B Ligi Mistrzów

Po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów ZAKSA była na 2. miejscu grupy B. Mecz z Lube to zmienił, przesuwając kędzierzynian na 3. lokatę. Stało się to nawet przed rywalizacją w 3. kolejce europejskich pucharów grupowych rywali polskiej drużyny, czyli Azimut Modeny i drużyny Karlovarsko, które swoje starcie rozegrają w środę.

Kolejnym rywalem ZAKSY 31 stycznia będzie Azimut Modena. W 2. kolejce zmagań kędzierzynianie przegrali z włoskimi rywalami 1:3.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cucine Lube Civitanova 0:3 (19:25, 17:25, 19:25)

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.