Mecz dla gości z Neapolu rozpoczął się pechowo. Już w 4. minucie boisko z powodu kontuzji musiał opuścić Simone Verdi. Zastąpił go Fabian Ruiz. Ale zmiana okazała się wyjątkowo trafiona, było to szczęście w nieszczęściu, bo dziesięć minut później rezerwowy Verdi pięknym technicznym strzałem zza pola karnego dał gościom prowadzenie.
W wyjściowym składzie Napoli znalazło się dwóch Polaków. W 32. minucie Piotr Zieliński mógł podwyższyć prowadzenie, ale trafił w boczną siatkę. Arkadiusz Milik też w sobotę zmarnował kilka okazji - w 74. minucie został zmieniony przez Marka Hamsika.
Całego spotkania nie rozegrał też Zieliński. Carlo Ancelotti zdjął go z boiska w 85. minucie. I znowu trafił ze zmianą, bo wprowadzony Marko Rog kilkadziesiąt sekund później pokonał bramkarza Udinese. To była trzecia i ostatnia bramka dla Napoli. Wcześniej, w 82. minucie, gola z rzutu karnego strzelił Dries Mertens.
Dzięki temu zwycięstwu Napoli zmniejszyło stratę do Juventusu z sześciu do czterech punktów. W następnej kolejce podejmie AS Romę (28 października, godz. 20.30).