Mundial 2018. Wydarzenie dnia. Niemcy - Szwecja

W sobotę odbędzie się spotkanie pomiędzy Niemcami, a Szwecją. Mistrzowie świata są w bardzo ciężkiej sytuacji, ponieważ porażka ze Skandynawami, pozbawia ich szans na wyjście z grupy.

Faworytem tego spotkanie oczywiście i tak, mimo porażki w pierwszym meczu są Niemcy. Zawodnicy Joachima Loewa stwarzali sobie dużo okazji, w szczególności w drugiej połowie, ale przy tym byli również bardzo nieskuteczni. Wydaje się, że w drugim spotkaniu z rzędu już piłkarze „Die Mannschaft” nie będą tak nieskuteczni i mocniej zagrożą szwedzkiej bramce. Tym bardziej, że i zawodnicy Janne Anderssona nie zachwycili w meczu z Koreą Południową, a jedyną bramkę zdobyli po rzucie karnym

Kursy na zwycięzcę (STS):

Niemcy: 1.50

Remis: 4.15

Szwecja: 6.90

Czy to będzie mecz, na którym padnie dużo bramek? Niekoniecznie, ale dużo będzie w tym względzie zależało od niemieckich zawodników i czy przez te kilka dni od meczu z Meksykiem uporali się z problem swojej nieskuteczności. Licząc pięć poprzednich spotkań piłkarze Joachima Loewa strzelali średnio dwie bramki na mecz, natomiast Szwedzi mają jeszcze słabszą średnią, bowiem równo jednego gola w spotkaniu oglądają kibice wybierający mecze tej reprezentacji.

Z drugiej strony jeżeli spojrzymy się na spotkania bezpośrednie między tymi zespołami, to na pewno imponują mecze, jakie stoczyły ze sobą te drużyny w kwalifikacjach do mundialu w 2014 roku. Najpierw w Niemczech padł wynik 4:4, a w rewanżu w Szwecji „Die Mannschaft” wygrali 5:3. Licząc tylko te spotkania mamy średnią 8 bramek na mecz. Obyśmy i tym razem mieli powtórkę z tamtych pojedynków.

 Kursy na liczbę bramek (STS):

Poniżej 1,5 bramki: 3.55

Powyżej 1,5 bramki: 1.25

Poniżej 2,5 bramki: 1.90

Powyżej 2,5 bramki: 1.85

Powyżej 7,5 bramki: 75.00

Poniżej 8,5 bramki: 1.00

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.