W niedzielę zakończyła się druga edycja turnieju Raw Air. Najlepszy okazał się Kamil Stoch, który nie dał się pokonać żadnemu ze znajdujących się w znakomitej formie Norwegów. Chodzi tu m.in. o Roberta Johanssona czy Andreasa Stjernena. Polak zapewnił sobie również zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Stoeckl przewiduje, że Stoch "dalej będzie wykonywał taką pracę, jak do tej pory. A że ciągle dobrze wygląda, może być na szczycie jeszcze kilka sezonów. Uważam, że granica wieku dla skoczka przesunęła się i dzisiaj starszych zawodników stać na osiąganie wielkich wyników." - To dzisiaj człowiek, które generuje największe zainteresowanie. I absolutnie na to zasługuje, bo jest kimś niezwykłym.
Trener Norwegii docenił również polskich kibiców, którzy dodali kolorytu Raw Air. - Polacy są niezwykli. To właśnie oni zrobili różnicę. Za każdym razem stanowili bardzo ważną część spektaklu. Co więcej, nie kibicują tylko swoim idolom, ale wszystkim. Każdy, kto ruszał z belki, mógł liczyć na wsparcie. To pokazuje wielką klasę. Polsce fani są dzisiaj sercem skoków.
- Jestem trochę zazdrosny. Zostaje nam pracować nad tym, aby skoki w Norwegii stawały się coraz popularne. Potrzeba nam więcej reklamy, żeby ludzie sami się przekonali, że to fascynujący sport. Potrzebuje też kogoś takiego, jak Stoch, kto latami przyciąga tłumy. Całość w "PS".