FIFA od lat nie pozwala na ingerencję rządów w prace związków piłkarskich i za każdym razem grozi państwom wykluczeniem z rozgrywek międzynarodowych.
Według "El Pais" podlegająca rządowi Narodowa Rada Sportu skontaktowała się z RFEF (hiszpańska federacja) w sprawie przeprowadzenia wyborów. Mają one wyłonić następcę Angela Marii Villara, który ustąpił po zarzutach o korupcję. Obecnie tymczasowym prezesem RFEF jest Juan Luis Larrea.
Takie działanie jest wbrew przepisom FIFA. Jeśli ta uzna, że rząd wpływa na federację, może zawiesić reprezentację mistrzów świata z 2010 roku - co w najgorszym wypadku oznaczałoby ich wykluczenie ze zbliżającego się mundialu w Rosji. W tym roku zawieszono już federację Pakistanu. Tamtejsza reprezentacja oraz kluby nie mogą występować w międzynarodowych rozgrywkach do czasu zniesienia zawieszenia. W latach 2015-17 podobnie ukarano federację Kuwejtu.
W 2008 roku Hiszpania znalazła się w podobnej sytuacji. Wtedy sytuację rozwiązano polubownie, a "La Furia Roja" zdobyła mistrzostwo Europy.