Gmitruk jest uznawany za jednego z najlepszych polskich szkoleniowców. W przeszłości współpracował z m.in: Andrzejem Gołotą i Tomaszem Adamkiem. Obecnie trenuje z nim Mateusz Masternak. Teraz dołączył do nich także Szpilka.
W ostatnich miesiącach spekulowano, że Szpilka wróci do trenera Fiodora Łapina, z którym współpracował na początku kariery, ale ten plan ostatecznie nie wypalił. Kiedy dwa lata temu Szpilka zdecydował się rozstać z Rosjaninem i wyjechać trenować do Stanów Zjednoczonych, to Łapin oznajmił, że już nigdy nie będzie z nim ponownie pracował. I słowa dotrzymał.
Gmitruka czeka ciężkie zadanie. Pięściarz przegrał dwie ostatnie walki - z Deontayem Wilderem oraz Adamem Kownackim - dlatego jego pozycja na rynku bokserskim zdecydowanie zmalała. Na domiar złego, Szpilka nie wyleczył kontuzjowanej ręki, więc jego planowana walka (na grudzień) z Krzysztofem Zimnochem została odwołana. Wciąż nie wiadomo, kto będzie następnym rywalem Szpilki. Ale spekuluje się, że kolejna porażka sprawi, że zmieni on dyscyplinę i rozpocznie treningi MMA.
***
Joshua kontra Wilder, czyli kiedy poznamy najlepszego pięściarza świata?