W sierpniu Konrad Nowak nabawił się niezwykle poważnej kontuzji - zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Operacja po takim urazie jest niezwykle kosztowna, a rehabilitacja żmudna i długa.
Swojemu przyjacielowi z czasów wspólnej gry w rozwoju Katowice zdecydował się pomóc reprezentant Polski i napastnik włoskiego Napoli, Arkadiusz Milik. 23-latek pomimo protestów Nowaka, zapłacił 20 tysięcy euro za jego zabieg w klinice w Rzymie, o czym poinformował Łukasz Olkowicz z "Przeglądu Sportowego".
Niestety miesiąc później podobna kontuzja przydarzyła się Milikowi, drugi raz w odstępie roku. 23-latek zerwał więzadła krzyżowe w prawym kolanie w ligowym meczu ze Spal.
Arkadiusz Milik jest już po operacji, bardzo optymistyczne prognozy wskazują na to, że do treningów być może wróci on już na przełomie stycznia i lutego. Jego kontuzja to zła wiadomość dla reprezentacji Polski, która 5 października zmierzy się na wyjeździe z Armenią, a trzy dni później podejmie u siebie Czarnogórę.