Ekstraklasa. Romeo Jozak przed meczem Lech - Legia: Jestem świadomy wagi tego spotkania

Jestem świadomy wagi tego spotkania. Nie gramy tylko o trzy punkty, ale także o naszą przewagę psychologiczną i przede wszystkim o prymat w całym kraju - powiedział Romeo Jozak, trener Legii Warszawa, która w niedzielę zagra z Lechem w Poznaniu.

- Mamy jeden cel, którym, jak już mówiłem wiele razy, jest mistrzostwo. Chcemy wygrywać. W zeszłą niedzielę ten cel nie został zrealizowany [Legia przegrała 0:1 z Jagiellonią w Białymstoku], ale teraz zrobimy wszystko, by było inaczej - zaczął piątkową konferencję Jozak.

Teraz, to znaczy, w niedzielę. Bo właśnie wtedy Legia zmierzy się z Lechem w Poznaniu. - Doskonale znam Nenada Bjelicę. To bardzo miły facet i wielki profesjonalista, a oprócz tego mój kolega, znamy się jeszcze z Chorwacji, ze szkoły trenerów - powiedział Jozak.

I przypomniał: - Szkoda, że zabraknie go na ławce rezerwowych [Bjelica został zawieszony na dwa mecze za swoje zachowanie podczas ostatniego spotkania ze Śląskiem]. Mam nadzieję, że chociaż będzie okazja porozmawiać trochę przed meczem.

Wszystko wskazuje na to, że w Poznaniu trener Legii nie będzie mógł skorzystać z Artura Jędrzejczyka. Prawy obrońca mistrzów Polski ma problemy z małym palcem lewej ręki. Nie dostał powołania na najbliższe mecze reprezentacji Polski z Armenią (5 października) i Czarnogórą (8 października), w czasie przerwy na kadrę ma przejść operację.

- Już jak poznawałem się z Jędrzejczykiem, to pierwsze co do mnie powiedział to: "mam na imię Artur". A drugie: "mam problem z palcem" - zaśmiał się Jozak. - Wiem, że ten uraz mu bardzo przeszkadzał, teraz [po meczu z Jagiellonią] jeszcze się pogłębił. Nie wiem, czy zagra z Lechem, ale zabieg jest konieczny. Będzie po nim pauzował 3-4 tygodnie - przyznał Chorwat.

I dodał: - Dobrą informacją jest to, że od początku tygodnia trenuje z nami Guilherme. W Poznaniu na pewno będzie na ławce. Hildeberto także trenuje. W czwartek do zajęć wrócił również Mączyński, który pewnie pojedzie z nami na mecz, ale jeszcze nie wiem, czy zagra.

- Wiem jedno: przed nami bardzo ważny mecz. Jestem świadomy wagi tego spotkania. Świadomy, że gramy w nim nie tylko o trzy punkty, ale także o naszą przewagę psychologiczną i przede wszystkim o prymat Legii w całym kraju - zakończył Jozak.

Początek meczu Lech - Legia w niedzielę o 18 (transmisja w Canal+, relacja na żywo w Sport.pl i aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Agora SA