Skoki narciarskie. Klemens Murańka wygrał Puchar Beskidów 2017

Klemens Murańka zajął trzecie miejsce w ostatnim konkursie Pucharu Beskidów w czeskim Frenstacie, ale Polakowi udało się wygrać całą klasyfikację turnieju. Ostatni konkurs cyklu wygrał Max Steiner z Austrii, drugie miejsce zajął Szwajcar Andreas Schuler

Klemens Murańka wyszedł na prowadzenie w Pucharze Beskidów po zajęciu drugiego miejsca na skoczni w Wiśle i wyprzedził Aleksandra Zniszczoła, który wygrał pierwszy konkurs cyklu, rozgrywany na skoczni Skalite w Szczyrku. 

We Frenstacie Polakom wiodło się nieco gorzej, bo Klemens Murańka zajął trzecie miejsce, a kolejny biało-czerwony był dopiero na 14. miejscu. Aleksander Zniszczoł został sklasyfikowany ex aequo z Jakubem Jandą. 

Bartłomiej Kłusek zajął 19. miejsce, Jan Ziobro był 29., a Bartosz Czyż dopiero 32. 

Puchar Beskidów to rywalizacja, która powróciła do kalendarza światowych skoków po 28 latach przerwy. Pierwsze dwa konkursy zostały rozegrane na polskiej ziemi (Szczyrk, Wisła). Turniej został jednak bardzo zmieniony i pierwszy raz w historii jednym z miast organizatorów został czeski Frenstant, w którym w niedziele odbył się finał cyklu. FIS postanowił podnieść rangę imprezy, dlatego została ona włączona do Letniego Pucharu Kontynentalnego.

W klasyfikacji generalnej LPK prowadzi także Klemens Murańka, który ma 420 punktów, drugie miejsce zajmuje Miran Zupancić, który traci 98 ,,oczek'' do Polaka. Trzeci jest Aleksander Zniszczoł, który zgromadził 170 punktów. 

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.