Jak twierdzi „La Gazzetta dello Sport” dni Unaia Emery’ego w Paryżu są policzone. Działacze PSG mocno rozglądają się za innym trenerem. Szczególnie aktywni są ostatnio, jeśli chodzi o srebrnego medalisty tegorocznej Ligi Mistrzów.
Allegri, który deklarował chęć pozostania w Turynie, negocjuje tam swoją nową umowę. Obecna właśnie dobiega końca. Teraz chciałby zarabiać 8,5 mln euro za rok (teraz dostaje ok. 5,5 mln) i gwarancji na transfery nowych graczy. To zatem ostatni moment dla działaczy z Parc des Princes, by wywołać u niego wątpliwości.
Stąd Francuzi zdecydowali się zaoferować mu pensję w wysokości 10 milionów euro oraz zapewnić pokaźne środki na transfery, które Nasser Al-Khelaifi zapowiada od dawna. Czy to wystarczy?
We Włoszech Allegri ma mocną pozycję. Władze "Bianconerich" stale zaznaczają, że są z niego zadowolone. Juventus w obecnym sezonie pod jego wodzą sięgnął po kolejny tytuł mistrzowski w Serie A i wygrał puchar kraju, co oznaczało trzeci dublet z rzędu. W Lidze Mistrzów, chociaż apetyty były większe, srebrne medale "Starej Damy" też cieszą.