Walka Mariusza Pudzianowskiego z Tyberiuszem Kowalczykiem była zapowiadana jako jedno z ciekawszych starć wieczoru i nie zawiodła. Byli strongmani dzielnie walczyli, lecz ciosy zdecydowanie bardziej odczuwał mniej doświadczony zawodnik. "Pudzian" dopadł w 2. rundzie Kowalczyka, a ten po przyjęciu mocnych uderzeń łokciem poddał pojedynek.
Zwycięzca udzielił wywiadu po zakończeniu gali, w którym ocenił zwycięstwo ze swojej perspektywy, chwaląc jednocześnie Kowalczyka. Odniósł się również do ostatnich ataków terrorystycznych i podzielił własnym komentarzem na ten temat.
Zapytany o ostatni zamach w Manchesterze odpowiedział krótko: - Polityka mnie nie interesuje, ale z takimi bydlakami nie zastanawiałbym się - od razu pod ścianę. Oko za oko, ząb za ząb.