F1. Kwalifikacje w Monako dla Ferrari. Hamilton daleko

Na ulicznym torze w Monte Carlo kwalifikacje do niedzielnego wyścigu o GP Monaco wygrał Kimi Raikkonen z Ferrari. Lewis Hamilton nie był nawet w pierwszej dziesiątce.

To był wyścig teamu Ferrari i szczególne zawody dla Raikkonena. Po prawie dziewięciu latach oczekiwania Fin wywalczył swoje pierwsze pole starrtowe. Drugi był jego kolega z teamu Sebastian Vettel, trzeci Valtteri Bottas z Mercedesa. Wszystkich dzieliły minimalne różnice czasowe. 

Dla Raikkonena było to drugie w karierze pole position w GP Monako. Poprzednio cieszył się tam w 2005 roku, jeszcze jako kierowca McLarena.
Problemy na torze miał natomiast Lewis Hamilton, narzekał on na brak przyczepności swego bolidu. Po kontroli w alei serwisowej, ostatecznie uzyskał 14. czas.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.