- Nie dopuściliście, aby ludzie uznali was za niegodnych podania ręki. Drużyna z charakterem - oprawę z takim napisem przygotowywali w hali kibice Wisły Kraków. Sektorówka została zaprezentowana podczas meczu Wisły Kraków z Jagiellonią Białystok 2:2, a jej przygotowanie spowodowało odwołanie koszykarskiego meczu juniorów.
Kibice Wisły Kraków pojawili się w hali pół godziny przed planowanym meczem koszykówki. Gdy zawodnicy i trenerzy próbowali wejść na obiekt, zostali wyproszeni przez jednego z członków wiślackiej grupy zajmującej się przygotowaniem opraw.
- Smród w hali był okropny, wszędzie czuć było zapach farby w spreju. Próbowaliśmy wywietrzyć halę, ale to nic nie dało - opisuje sytuację krakowski oddział "Gazety Wyborczej". Na rozegranie meczu w takich warunkach nie zgodzili się trenerzy i sędzia. We wtorek sprawą ma się zająć Krakowski Okręgowy Związek Koszykówki.
TS Wisła Kraków nie odniosła się do sytuacji opisanej przez Pawła Figurskiego, dziennikarza "Gazety Wyborczej".