Jeszcze kilka dni temu dużo mówiło się o zwiększeniu liczby uczestników mistrzostw świata. Pomysł ten bardzo podobał się prezydentowi FIFA Gianniemu Infantino, ale nie przypadł do gustu kibicom i przedstawicielom europejskiej piłki.
Najważniejsza osoba w piłce nożnej nadal myśli jednak o zmianach. Tą ma być rezygnacja z rozgrywanego co cztery latach Pucharu Konfederacji, który nie budzi większego zainteresowania. Jego miejsce miałyby zająć rozgrywane również co cztery lata Klubowe Mistrzostwa Świata. Impreza zostałaby jednak wydłużona do 18 dni - informuje agencja prasowa AFP, która dotarła do listu, wysłanego do szefów kontynentalnych federacji. Wiadomo także, że pierwsza edycja KMŚ miałaby się odbyć już w 2021 roku.
AFP pisze również, że Infantino bardzo podoba się pomysł Ligi Narodów (pracował nad jego kształtem jeszcze w ramach UEFA). Właśnie dlatego prezydenty FIFA chciałby, żeby każdy kontynent miał podobne rozgrywki.