Trychiczew był jedynym reprezentantem Olimpijczyków z Rosji w tej konkurencji. Startował z numerem trzecim i miał poważny wypadek, ale obyło się bez poważnych konsekwencji. Trychiczew wstał o własnych siłach.
Superkombinację wygrał Marcel Hirscher i w ten sposób jeden z najlepszych alpejczyków w historii zdobył swoje pierwsze złoto olimpijskie. Michał Kłusak był 46. po zjeździe, ale nie ukończył slalomu. Szczegóły tutaj >>