Głównym zarzutem wobec obecnego rankingu FIFA jest to, że poprzez unikanie rozgrywania meczów towarzyskich można sztucznie "podbić" swoją pozycję. To dzięki takiemu manewrowi w październikowym rankingu Polska zajmowała 6. miejsce i zostanie rozstawiona podczas losowania grup MŚ 2018 (1 grudnia). Miejscu Polski dziwiły się media na całym świecie, w tym ostatnio "Marca".
FIFA zastanawia się teraz nad zmianami, jakie chciałaby wprowadzić, by uczynić ranking bardziej sprawiedliwym.
Sytuacja zmieni się diametralnie już od września 2018 roku. Wtedy reprezentacje z Europy oraz Ameryki Północnej i Środkowej będą grały w Ligach Narodów - te spotkania będą odbywały się podczas terminów dotychczas zarezerwowanych na mecze towarzyskie. To oznacza, że kraje z tych konfederacji nie będą prawie w ogóle rozgrywały sparingów.