...którzy pieczołowicie kontynuują tradycję biczfejsa grupowego z dodatkiem szczypty słodkości w postaci rozkosznej czapeczki naciągniętej na uszy (sztuk: jeden) i naszego ulubionego różowego wydania piłkarskiego obuwia (para: jedna).
Samirowi z taką mimiką wróżymy karierę w pantomimie, a Theo...Theo to przypadek krytyczny. On wyglądałby uroczo nawet gdyby ogolił się na łyso, założył ortalionowy dres i zaprezentował biczfejsa godnego samego Króla.
A angelina obrazuje nam jak mniej więcej wygląda bramkarz Hiszpani, gdy przypadkiem dowiaduje się, że Sara przeprowadzała wywiad z innym piłkarzem La Furia Roja, ubrała do tego ładne buty, a tak w ogóle to on wcale nie ma wyłączności na wypowiadanie "madre mia" w jego kierunku. Biedactwo.
Podniesiona górna warga na wysokość pięciu i sześciu dziesiątych milimetra? +23484 do groźności.
Ponoć w środowisku piłkarskim mówi się, że każda okazja do strzelania biczfejsa jest dobra, toteż Cris jako takową wykorzystuje zdobycie znakomitej bramki z rzutu wolnego w minionym meczu, o czym pisała do nas jakiś czas temu Aleksandra Ś. dostarczają taki to oto obrazek...
Tak, my też nie rozumiemy dlaczego minę obrażonego dziecka klasyfikujemy jako biczfejs, ale są święta, a to niegrzeczne dziecko naprawdę wygląda ujmująco w próbach dorównania Królowi.
Nasz król nie ma konkurencji wśród zwykłego, szarego ludu, piłkarzy, czy też superbohaterów, toteż z wszechogarniającej nudy i rutyny najwyraźniej postanowił ubarwić sobie swoje panowanie rywalizując sam ze sobą. Tak, dobrze przeczytałyście, sam ze sobą. I tak stara się przebić ostatnie ustalony rekord wyżyn irytacji, wyrazić jednym spojrzeniem jeszcze więcej pogardy i powiększyć liczbę ofiar jednego nieznacznego uniesienia górnej wargi:
Cytując klasyka: "miszczostwo"..
Niezawodna Ciachoczytelniczka Martyniacz poinformowała nas, iż najsłynniejszy taniec na tej planecie zaraz obok waka waka i macareny - biczfejs dance - doczekał się wreszcie swojej kontynuacji. Bo jak się okazuje część pierwsza to dopiero próbka umiejętności Nando, a jego prawdziwie popisowe numery dopiero przed nami. Oto jeden z nich:
Taniec z Biczfejsem, You Can Biczfejs Dance, Biczfejs Dance Studio... już oczami wyobraźni widzimy te plakaty, te szyldy i reklamy. Tylko czekajcie jak nasz wicekról swoim awangardowym stylem tańca podbije cały świat i wszystkie światy równoległe. My już ćwiczymy przed lustrem przynajmniej dwie godziny dziennie i Wam też radzimy. Chyba nie macie wątpliwości, co będzie królować na parkietach podczas tegorocznego karnawału?
PS. A zdjęcie główne sponsoruje JEAN. Muchas gracias!
Marina