Iran - Polska: ciachowe konfrontacje na szczycie

Na koniec fazy grupowej Ligi Światowej Polaków czekają cztery pojedynki z reprezentacją Iranu. Iran już dawno nie należy do zespołów, z którymi przede meczem możemy przypisać sobie komplet punktów czy zwycięstwo w ogóle, w naszych konfrontacjach chłopakom też łatwo wcale nie będzie.

Dziwny element wokół głowy

Iran: Adel Gholami


Polska: Rafał Buszek i Łukasz Wiśniewski


Iran okazuje się być bardzo gościnnym gospodarzem i wita nas z honorami, ale my jesteśmy bezwzględni i od samego początku uderzamy z podwójną mocą. Pierwszy set dla nas.

W oczekiwaniu na autobus

Iran:


Polska: Zibi Bartman


Zibi tak się zagapił i zasłuchał, że autobus z kadrą ostatecznie odjechał bez niego. Cierpliwie konstruujący swoje akcje Iran wyrównuje.

W procesji za siatkarzem

Iran: Mohammad Mousari


Polska: Andrzej Wrona i Karol Kłos

Irańczycy sami na siebie sprowadzili porażkę zakazując kobietom wstępu  na stadion. Wychodzimy na 2:1.


Skóra, fura i fryzura

Iran: Adel Gholami


Polska: Bartosz Kurek


No i znowu dyskwalifikujemy się nieobecnymi tymczasowo w kadrze zawodnikami. Śledzący spotkanie przed telewizorem Bartek Kurek chciałby jeszcze pooglądać swoich kolegów w akcji i życzy sobie tie - breaka. Proszę bardzo.

Pokaz siły

Iran: Shanram Mahmomdi


Polska: Grzegorz Bociek

No i pokazaliśmy, 3:2!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.